Zapomnieli o części mieszkańców

Od miesiąca na terenie gminy „hula” nowy rozkład jazdy, a miejsce PKS-u bankruta z powodzeniem zajęło jastrzębskie MZK. Wydawać by się mogło, że problemy komunikacyjne przed jakimi w połowie roku stanęły władze gminy zostały rozwiązane. Okazuje się, że tak dobrze nie jest. W ostatnich tygodniach pojawił się problem z autobusem linii 311B, który najbardziej dotyka mieszkańców Dębieńska Starego. Przewoźnik, ustalając nowy rozkład jazdy, zapomniał uwzględnić w nim właśnie mieszkańców wspomnianej wyżej części dzielnicy. W efekcie przez czterogodzinną „dziurę” dorośli nie mają jak dojechać do pracy, starsi do lekarza, a dzieci i młodzież do szkół.

Nie ma czym dojechać

Sprawę autobusu 311B na ostatniej sesji rady miejskiej poruszył dębieński radny Bogdan Knopik. Rajca zwrócił uwagę władzom gminy na brak jakichkolwiek połączeń Dębieńska Starego z resztą świata. – W nowym rozkładzie jazdy zapomniano o ludziach z Dębieńska Starego. Chodzi o autobus 311B. Między godziną 6.00 a 10.00 mamy białą plamę w rozkładzie jazdy. Nie ma ani jednego kursu, brak jakiegokolwiek dojazdu – stwierdził radny. To godziny „szczytu” dla dojeżdżających do pracy i szkół. Bogdan Knopik w imieniu „zapomnianych” przekazał urzędnikom stosowne pisma z uwagami ludzi domagających się interwencji. – Mam nadzieję, że ta luka w krótkim czasie zostanie jakoś załatana – stwierdził rajca. Burmistrz Wiesław Janiszewski zapewnił, że urząd w tej sprawie już rozpoczął rozmowy z MZK. – Najwięcej uwag pochodzi od mieszkańców Dębieńska i ze zrozumiałych względów dotyczą luki, o której mówił radny Knopik. Wszystkie uwagi dokładnie analizujemy i przekazujemy do MZK – poinformował włodarz gminy. Nowy rozkład i nowy przewoźnik to efekt starań załatania dziury w połączeniach jaka powstała, kiedy PKS zbankrutował. – Wydział Rozwoju naszego urzędu udostępnił nowy rozkład jazdy autobusów na stronie internetowej gminy z wyprzedzeniem, właśnie po to, aby zainteresowani sprawą mieszkańcy kierowali ewentualne uwagi, sugestie i korekty do wydziału – mówi Hanna Piórecka-Nowak, magistracka rzeczniczka.

Korekta za kilka dni

Naczelnik wydziału rozwoju Krystyna Jasiczek poinformowała nas, że pisma z uwagami mieszkańców dotyczące „białej plamy” w rozkładzie jazdy autobusu 311B zostały przekazane do MZK. – Obecnie czekamy na odpowiedź z Jastrzębia. MZK jest przewoźnikiem i tylko on może dokonać zmian w rozkładzie jazdy – wyjaśnia naczelnik Jasiczek. Przewoźnik ma czas do 15 września nanieść stosowne poprawki i podczas spotkania w urzędzie przedstawić je do akceptacji władzom Czerwionki – Leszczyn. – Zmiany zostaną również przedstawione do zaakceptowania radzie dzielnicy Dębieńsko i mieszkańcom – dodaje Krystyna Jasiczek. Wprowadzenie kursów w rozkład jazdy to dla gminy dodatkowy koszt. Urzędnicy chcą to zrobić w miarę możliwości finansowych i raczej małoboleśnie. Na zbytnie szafowanie pieniędzmi gmina pozwolić sobie bowiem nie może. – Zmiany będziemy chcieli wprowadzić w ramach posiadanych obecnie wozokilometrów. Może poprzez wycofanie jakichś kursów popołudniowych z godzin, gdzie jest ich stosunkowo dużo – tłumaczy naczelnik Jasiczek. Ostatecznie dobra wiadomość dla mieszkańców Dębieńska Starego jest taka, że poranna posucha w połączeniach na linii 311B wreszcie się skończy. Najprawdopodobniej po 15 września.

(MS)