PORADNIK WYBORCZY: Wybory parlamentarne 2011 – część 1
Wybory parlamentarne 2011 – część 1
Kogo wybieramy?
9 października 2011r. wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. 460 posłów tworzy Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. 100 senatorów tworzy Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Sejm i Senat to z kolei polski parlament, dlatego na Sejm RP mówi się czasem „izba niższa polskiego parlamentu” a na Senat RP – „izba wyższa polskiego parlamentu” lub po prostu – druga izba parlamentu. Sejm i senat sprawują w Polsce władzę ustawodawczą, co oznacza, że głównym zadaniem parlamentu jest tworzenie prawa obowiązującego każdego z nas.
Ilu wybieramy posłów w okręgu?
Liczba posłów wybieranych w okręgu wyborczym zależy od liczby mieszkańców okręgu wyborczego. Minimalna liczba posłów wybieranych w okręgu wyborczym została określona w ustawie i wynosi 7 posłów. Najwięcej posłów wybierzemy w okręgu wyborczym Warszawa I i będzie to 20 posłów. W naszym okręgu wyborczym wybieramy 9 posłów. O liczbie wybieranych w okręgu posłów musi nas poinformować Państwowa Komisja Wyborcza w formie obwieszczeń rozplakatowanych na terenie okręgu wyborczego.
Ilu wybieramy senatorów w okręgu?
W jednym okręgu wyborczym będziemy wybierać jednego senatora. Po raz pierwszy w tegorocznych wyborach głosowanie do Senatu odbędzie się w jednomandatowych okręgach wyborczych. Okręg nr 30 został podzielony na dwa mniejsze: Okręg nr 72 (powiat raciborski, wodzisławski, miasto Żory i Jastrzębie-Zdrój), Okręg nr 73 (powiat rybnicki, mikołowski i miasto Rybnik). Okręgi wyborcze do Sejmu nie będą zatem tożsame z okręgami wyborczymi do Senatu, chociaż głosowanie będzie odbywać się w tych samych obwodowych komisjach wyborczych.
Ile potrzeba głosów, żeby mój kandydat został posłem?
Przed wyborami tego nie wiemy. Nie wiemy jaka jest liczba głosów, która zagwarantuje naszemu kandydatowi uzyskanie mandatu posła. W pierwszej kolejności komisje wyborcze ustalają jaką liczbę mandatów poselskich wyborcy przydzielili okręgowym listom wyborczym określonych komitetów wyborczych. Mandaty przypadające określonej liście kandydatów (okręgowej liście kandydatów określonego komitetu wyborczego) są przydzielane tym kandydatom, którzy uzyskali kolejne największe wyniki indywidualne.
Ile potrzeba głosów, żeby mój kandydat został senatorem?
Senatorem zostanie kandydat z danego okręgu wyborczego, który otrzyma największą liczbę głosów. Musi to być zatem liczba głosów większa od liczby głosów oddanych na wszystkich konkurentów startujących na senatora w tym samym okręgu wyborczym. Inaczej niż w wyborach prezydenckich czy wyborach burmistrzów, wójtów i prezydentów miast, nie musi to być jednak liczba wyższa od połowy wszystkich ważnie oddanych głosów (ponad 50%). Jeżeli zatem na 100 tys. głosujących w okręgu wyborczym jeden kandydat na senatora uzyska 20 tys. głosów, a kolejni 19 tys., 18 tys., 17 tys., 16 tys. i 10 tys., senatorem zostanie pierwszy z kandydatów. Ponieważ liczba głosów oddanych na pierwszego kandydata (20 tys.) jest liczbą wyższą, niż liczba głosów oddanych na któregokolwiek innego kandydata. Nie zmieni tego fakt, że łączna suma głosów oddanych na konkurentów nowo wybranego senatora wyniosła 80 tys. głosów, a w skali okręgu nowo wybrany senator uzyskał tylko 20%. Zatem liczba głosów potrzebna do wyboru kandydata na senatora zależy od wielu czynników i przed wyborami nie można jej przewidzieć z pewnością wynoszącą 100%.
Czy zawsze wchodzi pierwszy z listy?
Mandaty przypadające określonej liście kandydatów (okręgowej liście kandydatów określonego komitetu wyborczego) są przydzielane tym kandydatom, którzy uzyskali kolejne największe wyniki indywidualne. O przyznaniu mandatu określonemu kandydatowi z listy wyborczej komitetu wyborczego decyduje tylko i wyłącznie indywidualny wynik wyborczy tego kandydata. Innymi słowy, kolejność do objęcia mandatu zależy od liczby głosów oddanych na kandydata, nie zależy natomiast od miejsca kandydata na liście. Jeżeli pierwszy na liście dostanie mniej niż konkurenci z tej samej listy, może nie uzyskać mandatu. Wiele zależy od wyborców, którzy nie zadając sobie trudu potrzebnego dla poznania poszczególnych kandydatów, głosują „z automatu” na pierwszego kandydata z listy określonego komitetu wyborczego. Głosując na kandydata X kierują się w istocie personalnymi sympatiami do liderów ogólnopolskich lub po prostu do szyldu partii politycznej tworzącej określony komitet wyborczy. Jest to działanie w pewnym sensie sensowne, ponieważ wynik komitetu w skali kraju będzie miał decydujące znaczenie dla wyłonienia składu rządu. Niemniej jest to jedynie pierwszy stopień wtajemniczenia. Bowiem świadome wskazanie nie tylko określonej listy, ale także świadomy wybór kandydata, określonego z imienia i nazwiska, zwiększa wpływ wyborcy nie tylko na polityczną, ale także na personalną obsadę Sejmu.
Ilu z listy wchodzi?
Liczba mandatów przypadających danej liście wyborczej zależy od tego ile głosów uzyskała ta lista, ile głosów uzyskały listy konkurencyjne oraz ile mandatów przypada na okręg wyborczy, w którym listy funkcjonują.
Skąd pochodzą pieniądze na kampanię?
Zasadniczo – nie wdając się w kwestie proceduralne – pieniądze na kampanię pochodzą z wpłat osób prywatnych, a także z kieszeni samych kandydatów. Wpłaty indywidualne, także dokonywane przez kandydatów – są jednak prawnie ograniczone. Komitety wyborcze mają także ustawowo określone limity wydatków na kampanię wyborczą. Celem ograniczenia ilości pieniędzy, które komitety wyborcze mogą wydać na kampanię jest to, aby kandydaci przekonywali wyborców swoimi zaletami, inteligencją, doświadczeniem, moralnością, postawą życiową, a nie liczbą reklam wyborczych. Powoduje to także omijanie limitów wydatków, ale przynajmniej w pewnym stopniu wpływa jednak na zwiększenie poziomu kampanii wyborczej.
Czy moje miasto finansuje organizację wyborów parlamentarnych?
Pieniądze na organizację wyborów należy odróżnić od pieniędzy na kampanię wyborczą. Organizacja wyborów to po prostu funkcjonowanie wszystkich komisji wyborczych, wynagrodzenie dla ich członków, koszt druku kart do głosowania, koszt funkcjonowania systemu informatycznego, dzięki któremu możemy śledzić wyniki wyborów z poszczególnych komisji obwodowych niemal na bieżąco w Internecie. Wydatki te są finansowane z budżetu państwa, jedynie za pośrednictwem budżetu gminy, jako tzw. zadania zlecone samorządowi terytorialnemu. Pieniądze na organizację wyborów parlamentarnych nie uszczuplają zatem innych wydatków samorządu terytorialnego, ponieważ nie ma możliwości wzajemnego „przesuwania” tych pieniędzy w budżecie gminy (miasta).
Jak zagłosować poza miejscem stałego zamieszkania?
Nasza obecność w spisie wyborców to warunek wzięcia udziału w głosowaniu. Problemu nie ma, jeśli będziemy głosować w miejscu naszego stałego zameldowania. Wówczas urzędnicy gminni wpiszą nas do spisu z urzędu. Jeżeli jednak będziemy w dniu głosowania przebywać poza miejscem stałego zameldowania, możliwe są nastepujące rozwiązania:
dopisanie się do spisu wyborców w miejscu, gdzie będziemy przebywać w dniu głosowania. Powinniśmy złożyć w tamtejszym urzędzie gminy wniosek o dopisanie do spisu wyborców. Mamy na to czas do 4 października.
pobranie zaświadczenia o prawie do głosowania z urzędu gminy, gdzie jesteśmy wpisani do rejestru wyborców. Wniosek w tej sprawie możemy złożyć pisemnie, telefaksem lub w formie elektronicznej. Ważne, by zdążyć z pobraniem zaświadczenia ostatniego przed dniem wyborów dnia pracy urzędów, czyli w piątek – 7 października.
Głosowanie w szpitalach, zakładach karnych, akademikach
Zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego, rada gminy, w drodze uchwały, na wniosek wójta, tworzy odrębny obwód głosowania w zakładzie opieki zdrowotnej, domu pomocy społecznej, zakładzie karnym i areszcie śledczym oraz w oddziale zewnętrznym takiego zakładu i aresztu, jeżeli w dniu wyborów będzie w nim przebywać co najmniej 15 wyborców.
Podobnie, można utworzyć odrębny obwód głosowania w domu studenckim lub zespołach domów studenckich, jeżeli co najmniej 50 osób uprawnionych do udziału w wyborach poinformuje na piśmie rektora uczelni prowadzącej dom studencki o zamiarze przebywania w domu studenckim w dniu głosowania. Inicjatywa w sprawie utworzenia obwodu głosowania w akademikach należy więc do samych studentów.
Utworzenie tych dodatkowych obwodów głosowania powinno nastąpić co najmniej na 35 dni przed wyborami. Sporządzenie wykazu osób, które będą głosowały w tych obwodach należy do kierownika danej jednostki Powinien on dostarczyć listę osób, które będą przebywać na terenie placówki w dniu wyborów najpóźniej na 5 dni przed wyborami.
Najnowsze komentarze