Pogoda oszczędziła strażaków

Na szczęście pogoda dopisała. Strażacy z lyseckiej jednostki włożyli wiele wysiłku w przygotowanie festynu, które trwało kilka dni. W sobotę już od rana wszyscy krzątali się obok remizy czyniąc ostatnie przygotowania. Jak grzyby po deszczu wyrastały namioty, ławki, a ogień już buchał z grilla. Pod remizę przyjechali także przyjaciele z OSP Żytna, którzy dali pokaz swojego sprzętu i umiejętności. Atrakcje przygotowano także dla najmłodszych uczestników: była trampolina oraz każdy mógł poczuć się jak strażak, próbując swoich sił w gaszeniu i rozwijaniu węży. Mieszkańcy również odpowiedzieli na wezwanie i zasiedli pod namiotami. Pomimo lekkiego deszczu, który szybko ustał wszyscy bawili się świetnie. – Trzeba przyznać, że strażacy spisali się na medal. Włożyli w festyn bardzo dużo pracy – pochwalił strażaków sołtys Lysek Bronisław Maszkiewicz.

(ska)