Wielkanocne cuda z „Promyczka”

Wchodzących w progi leszczyńskiego „Promyczka” gości witają niesamowite dekoracje świąteczne. 

To wspólne dzieło maluchów i ich wychowawczyń. Wzrok przyciągają przepiękne kurczaczki, ozdobne jajka, króliczki na patyczkach, wielkanocne koszyczki z kurczaczkami, a wszystko to udekorowane fantastycznymi kartkami świątecznymi. To tylko niektóre arcydzieła, które własnoręcznie wykonały panie przedszkolanki na specjalny jarmark dla rodziców. – Kiermasze organizujemy co roku. I co roku wszystko jest rozchwytywane, a rodzice pytają czy jeszcze będzie można coś kupić – opowiada Monika Sobieska dyrektorka przedszkola. Przedszkolanki mówią, że to ona jest motorem napędowym jarmarkowych przedsięwzięć.

Artystki przedszkolanki 

Ozdób wielkanocnych jakie powstały w leszczyńskim „Promyczku” pozazdrościć może niejedna galeria. Bo wszystko zależy od wyobraźni pań przedszkolanek. A tę mają niesamowitą. – Wychowawczynie wszystkich oddziałów solidnie podzieliły się pracą – mówi dyrektor Sobieska. Jedne robiły jajeczka, inne koszyczki i kurczaczki, jeszcze inne kartki świąteczne, kolejne niecodzienne stroiki wielkanocne. – Trochę posiłkujemy się fachową literaturą – mówi wychowawczyni Janina Wyrobek. Pani Janka to specjalistka w robieniu kartek świątecznych. Autorką przepięknych jajek ze... wstążki jest m.in. Joanna Wieczorek, wychowawczyni z grupy „Przedszkolaczek”. Jajeczka przyciągają wzrok kolorami tęczy i niesamowitą „konstrukcją”. – Podstawą jest jajko styropianowe, które później się ozdabia. Część wstążkami – wycina się ze wstążki kawałki, formuje trójkąty a następnie przypina w jodełkę na jajku. Trzeba oczywiście pilnować kolorystyki. Na jedno jajko zużywa się 8 metrów wstążki. Inne jajeczka są ozdabiane malutkimi kawałeczkami wstążki i dodatkowo koralikami – uchyla rąbka tajemnicy pani Joasia. 

Wszystko się przydaje  

Do wykonania świątecznych ozdób przedszkolanki z „Promyczka” wykorzystują wszystko co nadaje się do wykorzystania. – Filc, styropian, kolorowy papier i tekturę, kolorową rafię, sizal, wstążkę, zapałki, patyczki, watę, a nawet ziarenka pieprzu – wyliczają panie. Cuda i cudeńka jakie stworzyły przedszkolanki można by wyliczać w nieskończoność.

Bez wytchnienia pracowały też maluchy. W ruch poszły farby i kredki. Wcześniej każda z grup przy pomocy wychowawczyń przygotowała ozdoby, które stanęły na mini wystawkach przed salami. Swoje wielkanocne arcydzieła dla mamy i taty z dumą prezentują 3-letnia Julka Połomska i 4-letni Adrian Wandzel z grupy „Przedszkolaczek”. Maluchy z grupy „Słoneczników” zajęły się robieniem specjalnych koszyczków. – Bo to są koszyczki na prezenty jakie nam przyniesie Zajączek – relacjonuje z przejęciem Natalka Knopik z grupy „Słoneczników”. – Trochę się martwimy, żeby zdążyć te koszyczki zrobić na czas, bo potem będziemy z nimi wychodzić na dwór i zobaczymy co nam przyniesie Zając – dodaje jej koleżanka Natalia Pompa. Dzieci głośno wyliczają co włoży do nich Zajączek. – Rolki, samochodzik, deskorolkę, worek do boksowania – padają życzenia. Wszystkie prace, zarówno dzieci jak i przedszkolanek można zobaczyć na stronie internetowej leszczyńskiego przedszkola www.promyczek1.pl.

(ms)