Trzech się wstrzymało

W przyszłym roku dochody gminy wyniosą 97.103.596,38 zł a wydatki 98.155.975,73 zł. Na oświatę gmina wyda ponad 36,4 mln. zł. 25 proc. budżetu pójdzie na inwestycje. Ponad 2,1 mln. zł będzie przeznaczone na obsługę długu publicznego. Aż o 7 mln. zmniejszono dziurę budżetową, która w 2011 roku wyniesie tylko 1.052.379,35 zł i zostanie pokryta pieniędzmi ze sprzedaży papierów wartościowych. Utworzono też gminną rezerwę sięgającą prawie 300 tys. zł. Radni zgodzili się, że jeśli w ciągu roku pojawi się przejściowy deficyt, burmistrz będzie mógł zaciągnąć na jego pokrycie kredyt do 6 mln. zł.

 

Tempo w jakim uchwalono przyszłoroczny budżet nie spodobało się opozycji. Wątpliwości w tej kwestii wyraził radny Józef Szczekała, dopytując m.in. o ostateczny termin uchwalenia budżetu przewidziany przepisami. Kiedy usłyszał, że w związku z wyborami wydłużono go do końca lutego nie krył zdziwienia. – Dlaczego taki pośpiech z uchwaleniem budżetu, tym bardziej, że oprócz komisji budżetu nie był on omawiany na żadnej innej komisji. To przecież najważniejsza uchwała samorządowa i trzeba ją dobrze przeanalizować – przekonywał Józef Szczekała.

 

(MS)