Sobota, 6 lipca 2024

imieniny: Dominiki, Gotarda, Agrypiny

RSS

Czy jest zastój?

11.01.2011 00:00 red
Magistrat nie może sprzedać działek w centrum miasta.
Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową opublikował niedawno coroczny raport atrakcyjności inwestycyjnej podregionów. Nasze miasto znalazło się na 2 pozycji w kategorii atrakcyjności przemysłowej. Pomimo dobrych ocen ekspertów miasto nie potrafi sprzedać kolejnych gruntów w centrum miasta.
 
Na niedawno wystawione na sprzedaż działki przy Carrefourze nie zgłosił się ani jeden inwestor. Dwie działki o powierzchni prawie 4,95 hektara oraz 3,36 hektara, a ceny wywoławcze wynosiły odpowiednio 13,4 mln zł i 8,8 mln mają zostać wykorzystane na działalność usługową. O działki mieli się wypytywać przedstawiciele sieci IKEA, jednak ostatecznie nie przystąpili do przetargu. Miasto jednak się nie poddaje i działki zamierza wystawić na sprzedaż jeszcze w marcu lub kwietniu tego roku. Ciągle też nie wiadomo, co z planowaną budową hipermarketu Auchan przy ul. Wodzisławskiej. Jak dowiedzieliśmy się w magistracie, nadal prowadzone są rozmowy dotyczące „spraw nieruchomościowych oraz koncepcyjnych rozwiązań komunikacyjnych w obrębie przyszłej inwestycji.” Rozmowy jednak prowadzone są od kilku miesięcy.
 
Strefy nie nasze
 
Z kolei podczas kampanii wyborczej sporo mówiło się o strefie ekonomicznej. Ostre słowa padały zwłaszcza z ust kandydata Platformy Obywatelskiej – Marka Krząkały. Poseł próbował udowodnić swojemu konkurentowi, że na rybnickiej strefie nie dzieje się nic. W magistracie tymczasem odpowiadają krótko. – Za promocję obszaru strefy odpowiada Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, do której przekazane zostały m.in. tereny miejskie. Miasto nadal będzie wskazywać obszar strefy jako interesujący teren pod inwestycje przemysłowe i przekazywać inwestorom informacje o niej – wyjaśnia Lucyna Tyl, rzecznik rybnickiego urzędu.
 
Jest pusto...
 
Przypomnijmy, na terenie Rybnika znajduje się jeden obszar objęty specjalną strefą ekonomiczną. Obszar ten, usytuowany przy ul. Podmiejskiej, a zarządzany przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną (podstrefa jastrzębsko-żorska). Jakie działania rybnicki magistrat podjął, aby przyciągnąć tam inwestorów? Urzędnicy tłumaczą, że rolą miasta jest wskazanie potencjalnemu inwestorowi terenu w strefie jako jednej z propozycji obszaru przeznaczonego pod zabudowę przemysłową. Tymczasem eksperci wskazują, że w strefie jest pusto, ponieważ z powodu problemów komunikacyjnych inwestorzy wybierają miejsca, do których można dojechać bez utrudnień. – Oczywiście, że infrastruktura drogowa w samym mieście ma znaczenie dla inwestorów. Zwłaszcza gdy chodzi o przemysł – mówi Marcin Nowicki z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
 
Marcin Nowicki, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową – koordynator zespołu autorów raportu „Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2010”.
W naszym raporcie atrakcyjności inwestycyjnej województw i podregionów braliśmy pod uwagę wiele czynników. Dla podregionu rybnickiego jako minusy wskazaliśmy wysoki poziom wynagrodzeń oraz zanieczyszczenie środowiska, co brane jest pod uwagę przede wszystkim w kategorii atrakcyjności dla zaawansowanych technologii oraz usługowej. Rybnik zajął tutaj kolejno 11 i 16 miejsce. Czy autostrada i połączenie z Czechami będzie miało wpływ na zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej? Wątpię. Tutaj liczy się głównie położenie geograficzne względem granicy z Niemcami, ale to też ostatnio polepszyło się, dzięki autostradzie. W naszych badaniach nie braliśmy też pod uwagę wewnętrznej insfrastruktury drogowej, ponieważ byłoby to trudne do określenia w metodologii badań.
 
(luk)
  • Numer: 2 (218)
  • Data wydania: 11.01.11