Oszczędzamy i inwestujemy

Ponownie na stanowisko wójta mieszkańcy gminy wybrali Andrzeja Kowalczyka, samorządowca z ogromną wiedzą i znajomością problemów i potrzeb gminy. Specjalnie dla Tygodnika nowy – stary wójt mówi o planach i zmianach w nowej kadencji.

 

– Możemy zacząć od tematu pieniędzy. Brak zastępcy wójta powoduje dla gminy znaczne oszczędności. Czy w tej kadencji będzie pan szukać jeszcze innych możliwości oszczędzania?
– Na pewno nie chcemy zwiększać kosztów funkcjonowania urzędu. Nie wiemy jeszcze jak zakończy się program e–administracji, który prowadzimy razem z powiatem, bo gdyby to wypaliło, pozwoli to zaoszczędzić nasze pieniądze na wymianę sprzętu informatycznego w urzędzie. Pieniądze, które w ciągu roku udaje się zaoszczędzić na funkcjonowaniu urzędu, staramy się przerzucić na inwestowanie w jego otoczenie. Między innymi w 2010 roku z oszczędności wybudowaliśmy część nowego parkingu przed urzędem gminy na dodatkowych 28 stanowisk. Warto wspomnieć również, że nikt z naszych urzędników nie posiada służbowej komórki, co nie generuje rachunków dla gminy. Kolejną rzeczą, którą staramy się ograniczać to koszty delegacji służbowych, co można było również przeanalizować za sprawą rankingu przeprowadzonego przez waszą redakcję.

 

– Jakich inwestycji możemy spodziewać się w nadchodzącym roku, a jakie zaplanowane są na najbliższe 4 lata?
– Nie mamy jeszcze wprawdzie uchwalonego budżetu, ale niektóre inwestycje są już pewne.  Głos będą jeszcze mieli radni, ale na pewno należy wymienić ukończenie odcinka kanalizacji w rejonie ulicy wiejskiej w Gaszowicach, co powinno się zakończyć w marcu lub kwietniu. Kolejną rzeczą jest modernizacja dalszej części parkingu przed urzędem gminy. Również planujemy modernizację odcinków ulic Górniczej, Barcioka i Starej w Czernicy, ul. Jana i Lipowej w Łukowie, odcinki Pogwizdowskiej, Rudzkiej i Dołki w Gaszowicach. Także ulic Krzywej, Fabrycznej i Polnej w Piecach, część Polnej, Jerozolimskiej w Szczerbicach. W porozumieniu z powiatem chcemy w roku 2011 odnowić odcinek ul. Wiejskiej w Gaszowicach. Dodatkowo w roku 2011 chcemy uruchomić nowe punkty świetlne w rejonie ul. Górskiej w Szczerbicach, bocznej Wiejskiej w Gaszowicach oraz na ul. Potokowej i Dworskiej w Łukowie. Będzie gotowa także dokumentacja na budowę oświetlenia na ul. Sumińskiej, ale to prawdopodobnie w roku 2012. Ważnym elementem na przyszły rok jest dalsza współpraca z powiatem w zakresie budowania chodników wzdłuż dróg powiatowych. W ciągu najbliższych 4 lat chcielibyśmy doprowadzić do takiej sytuacji, aby chodniki wzdłuż dróg powiatowych były na terenach zabudowanych infrastrukturą mieszkaniową. Byłoby to dokończenie ulicy Rybnickiej w Gaszowicach, ulica Wolności w Czernicy od OSP aż do Łukowa, Kolejowa w Gaszowicach do ul. Stawowej, Rybnicka w Szczerbicach do granicy z gminą Jejkowice, ul Wiejska w Gaszowicach w kierunku Suminy i ul. Sumińska od Rudzkiej do Leśnej. Nie chcemy jednak chodnika typu poszerzonej drogi o dodatkowy pas, jak ma to miejsce w Jejkowicach. Uważamy, że ze względu na niebezpieczne zakręty pomiędzy Łukowem a Czernicą, poszerzenie tej drogi mogłoby zwiększyć niebezpieczeństwo.

 

– Czy będzie pan kontynuować zadania proekologiczne?
– Tak jak powiedziałem chcę zakończyć kanalizację na ul. Wiejskiej. Na pewno będziemy dalej realizować program dopłat dla mieszkańców przy zabudowie pieców ekologicznych oraz solarów oraz dopłatę 5000 zł przy budowie przydomowych oczyszczalni ścieków. Na to mamy już wstępne porozumienia z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

 

– Wcześniej wspominał pan o koncepcji budowy kanalizacji na zasadzie połączonych przydomowych oczyszczalni. Czy pomysł jest nadal aktualny?
– Chcielibyśmy w przyszłym roku przynajmniej mieć koncepcję budowy kanalizacji w Czernicy. W rejonie ul. Wiejskiej nie wykluczamy możliwości współpracy z miastem Rydułtowy, które na terenach przyległych do naszej gminy ma w tej kadencji budować kanalizację. Rozmawialiśmy już z projektantami i chcemy iść tu w dwóch kierunkach. Jeden to część kanalizacji wraz z Rydułtowami, a niektóre tereny chcemy właśnie skanalizować przez szeregi przydomowych oczyszczalni ścieków, które obsługiwałyby 3 – 4 budynki. Takie rozwiązanie chcielibyśmy zaoferować mieszkańcom Czernicy i Łukowa.

 

– W 2013 roku mogą skończyć się środki z Unii Europejskiej. Czy gmina jest na tę ewentualność zabezpieczona?
– Przez najbliższe 4 lata na pewno gminę nie będzie stać na jakąś dużą inwestycję. Będziemy w stanie ze swoich środków przekazać na inwestycje około 1,5 mln zł, a resztę będą musiały uzupełniać środki zewnętrzne. W związku z zakończeniem budowy kanalizacji ISPA mamy obciążenia bankowe do 2015 i 2019 roku. To warunkuje rozwój gminy. Pieniędzy na tzw. projekty twarde zostało już niewiele, ale na pewno są jeszcze środki w Programie Rozwoju Wsi Polskiej, z których będziemy na pewno korzystać.

 

– Czy harmonogram imprez kulturalnych organizowanych co roku pozostanie bez zmian?
– Tak, choć na pewno nie będziemy zapraszać drogich gwiazd typu Doda czy Ich Troje. Staramy się iść w bardziej lokalne imprezy. Tradycyjnie chcemy przeprowadzić Dni Czernicy, Dni Gaszowic połączone z rajdem samochodowym, w czerwcu w Łukowie Śląskim 2 Turniej Sołecki i tradycyjne imprezy organizowane przez ośrodki kultury.  W tym roku czekają nas także obchody 75-lecia OSP Szczerbice, 80-lecia OSP Łuków Śląski i piąty festiwal Piecowisko. To impreza, która na dobre wpisała się w kulturę naszej gminy. Chcemy także wprowadzić zmianę finansowania naszych kół gospodyń. Panie reprezentują naszą gminę na różnych imprezach, a także uświetniają swoją pracą nasze uroczystości. Ośrodki kultury dostaną dodatkowe pieniądze, z których będą korzystać koła. W przyszłym roku będzie to może symboliczna kwota, bo każde koło będzie miało zabezpieczone 2000 zł na swoje działania. Zobaczymy jak to się sprawdzi.

 

– Dziękuję za rozmowę.
– Dziękuję również.