Szampany poszły w ruch i to szybko

Zupełnie odmienna atmosfera niż podczas pierwszej tury wyborów panowała w sztabie wyborczym komitetu Adama Fudalego i Bloku Samorządowego Rybnik. Podobnie jak w pierwszej turze, radni i kandydaci na radnych, którzy nie uzyskali wystarczającej liczby głosów wyczekiwali na wyniki w lokalu przy ulicy świętego Jana.

 

W specjalnie wydzielonym pomieszczeniu członkowie sztabu rozluźniali swoje nerwy przy papierosach. Rekordzistą wypalonego tytoniu, podobnie jak dwa tygodnie wcześniej był Michał Śmigielski. Wyniki powoli spływały z poszczególnych komisji, jednak od początku spotkania w powietrzu wisiało zwycięstwo. W lokalu panowało znaczne poruszenie, ale Adam Fudali pokornie i ze spokojem spoglądał na ekran monitora, na którym wyświetlały się coraz nowsze wyniki. 

 

W lokalu około godziny 23.00 zrobiło się niezwykle tłoczno, czego nie można było zaobserwować dwa tygodnie wcześniej. Choć tym razem członkowie sztabu mieli do dyspozycji mocną kawę, przy tak dużych emocjach nikomu nie chciało się spać i dodatkowa dawka kofeiny nie była potrzebna. W godzinę po zamknięciu lokali wyborczych w sztabie BSR-u pojawił się także poseł PiS i niedoszły kandydat na prezydenta Rybnika w tych wyborach Grzegorz Janik. Po krótkiej dyskusji z Adamem Fudalim poczekał do ogłoszenia wyników, aby osobiście złożyć gratulacje ponownie wybranemu prezydentowi.

 

Krótko przed północą zwycięstwo dotychczasowego prezydenta było już przesądzone, więc aby nie przeciągać spotkania do późnych godzin nocnych Adam Fudali otworzył wraz z Michałem Śmigielskim dwie butelki szampana. – Serdecznie dziękuję tym 50 osobom, które startowały na naszych listach. W sposób szczególny także tym, którzy byli zaangażowani w kampanię, a nie zdobyli wystarczającej ilości głosów - mówił Adam Fudali.  – Chciałem się też w paru słowach odnieść do samej kampanii. Ona była zupełnie nietypowa i można powiedzieć, że coraz bardziej profesjonalna. Wiele elementów zostało wykorzystanych przez nas i wiele przez naszych kontrpartnerów. Starałem się prowadzić kampanię biorąc pod uwagę fakt, że mieszkańcy Rybnika czekają, kiedy w ich dzielnicy będzie 100 metrów chodnika więcej, kiedy dziura w drodze będzie zaasfaltowana – dodał prezydent. Adam Fudali potwierdził również wcześniejsze informacje o swoich zastępcach w kadencji 2010 – 2014. Na swoich stanowiskach pozostaną dotychczasowi wiceprezydenci Rybnika: Ewa Ryszka, Joanna Kryszczyszyn oraz Michał Śmigielski.

 

(ska)