Jesteśmy dalej do dyspozycji

Ostatnie sesje w kadencji były okazją do podziękowań, wzruszeń, a nawet łez. Niektórzy z radnych tej kadencji postanowili zakończyć karierę samorządową, a za pomoc i często wieloletnią pracę otrzymali na pożegnanie kwiaty i setki buziaków...

 

Wójtowie gmin złożyli podziękowania wszystkim radnym, a tym spośród nich, którzy nie kandydują już do żadnego szczebla samorządu przekazali kwiaty. W Lyskach była to Maria Golasik, która w obecnej kadencji pełniła funkcję przewodniczącej komisji rewizyjnej. – Jest pani wzorem samorządowca. Najpierw żeśmy współpracowali jako działacze rady sołeckiej, później została pani radną i współpraca zawsze była owocna, choć zdarzały nam się odrębne zdania, a później konsensus – podkreślił wójt Grzegorz Gryt.

 

 

W Jejkowicach kwiaty otrzymał wójt Jan Jochem, który postanowił przekazać pałeczkę następcom, a swoje doświadczenie wykorzystać w radzie powiatu. – Życzę radnym ponownego wyboru na następną kadencję, a kandydatom na wójta gminy trafnej oceny wyborców – mówił Jan Jochem. Kiedy otrzymał kwiaty, pojawiły się łzy.  Głos zadrżał również przewodniczącemu rady gminy, kiedy wspominał działania rady i składał podziękowania radnym seniorom: Herbertowi Śmiei i Roderykowi Prusowi, którzy postanowili pożegnać się już z samorządem. – Pamiętajcie, że kiedy otrzymacie zaproszenie do pomocy, nie odmawiajcie. Bo już was więcej nie zaproszą – zaznaczyła żartem radna Irena Krypczyk. – Jeśli będziemy potrzebni, to jesteśmy do dyspozycji – odpowiedział Herbert Śmieja.

 

 

Najbardziej uroczystą ostatnią sesję mieli radni Gaszowic. Oprócz krótkiej części roboczej zebrali się na sali bankietowej Ośrodka Kultury „Zameczek” w Czernicy, by uczestniczyć w serii podziękowań dla samorządowców ostatniej kadencji. Wśród gości znaleźli się również starosta rybnicki Damian Mrowiec wraz z radnymi powiatowymi oraz przedstawiciele gminnych kół i stowarzyszeń. Radnymi, którzy postanowili przekazać stołek nowym mieszkańcom są w Gaszowicach Maria Knapik i Henryk Fabisz. Podobnie jak w Lyskach, każdy z radnych ostatniej kadencji otrzymał upominek. Dodatkowym prezentem było wspólne pamiątkowe zdjęcie.

 

 

Wyjątek od reguły ustanowił wójt Świerklan, który na ostatniej sesji w ogóle się nie pojawił. Wójt wykorzystał w tym czasie 3 dni urlopu. Pomimo nieobecności gospodarza gminy podziękowania radnym złożyła przewodnicząca rady Małgorzata Rduch. Jedynym rajcą, który nie ubiega się o mandat do żadnego szczebla samorządu w zbliżających się wyborach, jest w gminie Świerklany Jan Ochojski. Sesja przebiegła roboczo, ponieważ radni mieli do przegłosowania szereg uchwał m.in. w temacie podatków.

 

(ska)