Długa lista chętnych po solary

Ponad 760 ankiet, które są deklaracją udziału w projekcie umożliwiającym mieszkańcom dofinansowanie montażu systemów solarnych, wpłynęło do rybnickiego Urzędu Miasta.

 

Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania urzędników. W połowie maja liczba ankiet nie przekraczała 300.

 

Na podstawie wszystkich dokumentów pracownicy magistratu przygotują Miejski Program Ograniczenia Niskiej Emisji. Dzięki niemu zdeklarowani w ankietach chętni dostaną dofinansowanie na kolektory słoneczne. Przypomnijmy, że mogą na to liczyć właściciele budynków jednorodzinnych i wielorodzinnych. Wsparcie finansowe obejmie instalacje solarne, przeznaczone do podgrzewania wody użytkowej, ogrzewania pomieszczeń i wspomagania centralnego ogrzewania, wody w basenie czy wytwarzania energii elektrycznej. Na razie trudno jeszcze wyrokować, jaki będzie poziom dofinansowania. 

 

– Najpierw musi powstać Program Ograniczenia Niskiej Emisji dla Miasta Rybnika. Dopiero na jego podstawie miasto będzie się starało o pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Szacuje się jednak, że mieszkaniec otrzyma dotację na poziomie 50 proc. poniesionych kosztów, a pierwsze wypłaty nastąpią w 2011 roku – mówi Lucyna Tyl, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rybniku.

 

 

WFOŚiGW chętnie wspiera takie inicjatywy, co podkreślała jego szefowa, Gabriela Lenartowicz, m.in. podczas II Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który na początku czerwca odbył się w Katowicach. Podczas debaty o wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii, prezes Funduszu zaprezentowała także szczegółowo możliwości dofinansowania ze środków WFOŚiGW kosztów związanych z zabudową instalacji kolektorów słonecznych, kotłów na biomasę, pomp ciepła i innych urządzeń oraz systemów do produkcji energii ze źródeł odnawialnych.

 

W 2009 roku WFOŚiGW w Katowicach na dofinansowanie wszystkich projektów inwestycyjnych z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii wydał blisko 25 mln zł. Były to przede wszystkim preferencyjne pożyczki z możliwością częściowego umorzenia. Z tej właśnie formy zamierzają skorzystać także władze Rybnika.

 

js