Poniedziałek, 1 lipca 2024

imieniny: Haliny, Mariana, Klarysy

RSS

Gaz tak kanalizacja nie

18.05.2010 00:00 luk
Na kanalizację mają czas do 2015 roku.
– Podpięcie wsi do kanalizacji jest niemożliwe. Nie opłaca się to po prostu ekonomicznie dla gminy, ale i dla mieszkańców – przekonywał na zebraniu z mieszkańcami Wiesław Janiszewski.
 
12 maja w sali remizy strażackiej mieszkańcy mogli rozliczyć swoich włodarzy z wykonanych inwestycji w ubiegłym roku i wnioskować o kolejne. Burmistrz Wiesław Janiszewski już na początku spotkania tłumaczył mieszkańcom powód rezygnacji z kanalizacji we wsi. – W latach 2005/2006 była przygotowywana dokumentacja na skanalizowanie Bełku i Palowic. Okazało się to jednak całkowicie nieekonomiczne. Skanalizowanie całej gminy wyniosłoby ponad 500 mln zł, aktualnie bierzemy pod uwagę inne warianty – przekonywał szef urzędu. Nie tylko kalkulacja kosztów, jakie by poniosła gmina, wyszła niekorzystnie. Koszt 1 m3 ścieków wyniósłby dla jednego mieszkańca ok. 20 zł.
 
Inne warianty dla obszarów wiejskich to lokalne oczyszczalnie lub oszczyszczalnie przydomowe. Problemy może również sprawić to, że całe Palowice leżą na terenie parku krajobrazowego. – Negocjujemy z dyrekcją parku, ponieważ aktualnie, zgodnie z przepisami, nie można spuszczać do rzek nawet już ścieków oczyszczonych. To kwestia klasy wody – wyjaśniał burmistrz Janiszewski. Gmina ma jeszcze czas do 2015 roku, by skanalizować wszystkie swoje tereny.
 
Na spotkaniu pojawił się również przedstawiciel jednej z firm, zajmującej się dostarczaniem gazu. Z wnioskiem o przyłącze gazowe zgłosił się nowy właściciel palowickiego dworku. – Podłączenie sieci do jednej osoby jest dla nas nieopłacalne, dlatego jeśli większa ilość państwa zdecydowałaby się na zmianę dostawcy energii, koszty wtedy są znacznie mniejsze – wyjaśniał fachowiec. Mieszkańcy do 18 maja zdecydują, czy zamienią swoje instalacje na gazowe.
 
Na spotkaniu zjawiło się dokładnie 20 mieszkańców, choć czasami bywało i tak, że przychodziło ich 100. – To zależy od wagi podejmowanych spraw no i czy akurat mieszkańcom leży coś na sercu – mówi Bernard Strzoda, sołtys i zarazem wiceszef Rady Miejskiej Czerwionki – Leszczyn.
 
(luk)
  • Numer: 20 (184)
  • Data wydania: 18.05.10