Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Ile wydał prezydent?

04.05.2010 00:00 luk
Udało się zmniejszyć zadłużenie, ale na drogi wydano mniej.
Na zeszłej sesji Rady Miasta prezydent Adam Fudali przedstawił wykonanie budżetu za rok 2009. Głosami koalicji rządzącej otrzymał absolutorium. Opozycja nie pozostawiła na szefie urzędu suchej nitki.
 
– Udało się pozyskać dodatkowe 40,5 mln zł. 33 mln zł to środki z odzyskanego VAT-u z kanalizacji, z czego 30 mln zł przeznaczyliśmy na zmniejszenie deficytu. Wszystkie wskaźniki są na dobrym poziomie – twierdzi prezydent Adam Fudali.
 
Szef urzędu, przedstawiając wykonanie budżetu za rok 2009, mówił o zmianach, jakie czekają wszystkie gminy. – W związku z nowelizacją ustawy o finansach publicznych, wydatki bieżące nie mogą być większe niż dochody bieżące. My z naszą nadwyżką operacyjną znajdujemy się wśród samorządów, które nie muszą się obawiać o swoje finanse – chwalił się jeszcze na sesji prezydent.
 
Dochód miasta w roku ubiegłym wyniósł 482 mln 473 tys. zł. Miasto wydało natomiast 529 mln 34 tys. zł. Deficyt wyniósł zatem 46,5 mln zł.
 
Takie są zasady
 
Opozycja nie pozostawia jednak na prezydencie suchej nitki. – Na drogi w zeszłym roku przeznaczono przeszło 58 mln zł. Co udało się zrealizować? Inwestycji za niecałe 28 mln zł. Warto zauważyć, że w tej sumie znajduje się doraźne utrzymanie dróg przez służby komunalne, czyli 12 milionów. Odejmując resztę, czyli remonty nawierzchni i chodników, zostaje 3,7 miliona na inwestycje drogowe. Tyle naprawdę wykonano – wyrzuca Piotr Kuczera, szef klubu PO. Jeszcze na sesji jednak prezydent tłumaczył radnym, że wiele inwestycji będzie realizowanych w tym roku. – Panowie, takie są procedury, których wy nie rozumiecie. Takie są zasady pozyskiwania funduszy zewnętrznych – odpowiadał opozycji prezydent Fudali.
 
Wsadzić pomiędzy Maya i Marksa
 
Podczas sesji radny Stanisław Stajer zauważył, że porównując wykonanie inwestycji do planu pierwotnego budżet miasta wypada mizernie. – Jeśli chodzi o drogi, miasto jest zacofane. Kanalizacja ciągle się opóźnia. Tylko słyszymy co będzie i co będzie. Opowieści Karola Maya i Karola Marksa – kwitował ostro niezależny rajca. – Nie chcemy prowadzić zbędnej polemiki po 10 kwietnia. Dochody budżetu miasta zostały przekroczone o ponad 30 mln w stosunku do pierwotnego planu. Wydatki zostały zmniejszone o 66,5 mln. Konsekwencją tego jest zmniejszenie deficytu budżetu do 46,5 mln oraz skumulowanego niedoboru do kwoty niespełna 178 mln. Dlatego będziemy głosować za udzieleniem absolutorium – przedstawiał stanowisko klubu PiS Andrzej Wojaczek.
 
– W swym sprawozdaniu prezydent manipulował danymi. Zmniejszono zadłużenie miasta, zbito deficyt, bo nie wykonano inwestycji – twierdzi Kuczera, którego klub zagłosował przeciw budżetowi. Jednak większość rajców zagłosowało za budżetem. Radni zaakceptowali wykonanie budżetu przez prezydenta stosunkiem głosów 17 (koalicja BSR–PiS)  do 8 (PO oraz radny niezależny Stanisław Stajer)
 
Łukasz Żyła
  • Numer: 18 (182)
  • Data wydania: 04.05.10