W spotkaniach uczestniczą dwa pokolenia

– Ponieważ było nas strasznie dużo, po wojnie nasze koło podzielono i powstały Jankowice I i Jankowice II – tłumaczy Urszula Kasparek z KGW Jankowice I, które we wrześniu będzie uroczyście świętowało 65-lecie istnienia. Choć z powodu szkód górniczych, ludzie wyprowadzają się z Jankowic, koło i tak należy do jednego z największych. Tworzy go 97 pań w wieku od 40 do 88 lat. Są to mieszkanki nie tylko Jankowic, ale i rybnickich dzielnic: Popielowa, Radziejowa, Chwałowic, Boguszowic. W spotkaniach uczestniczą już dwa pokolenia – mamy i ich córki. – Była nawet babcia, mama i wnuczka. Niestety, seniorka zmarła.  Są też panie, które zakładały nasze koło. Niektóre nie mogą już przychodzić na nasze spotkanie, ale pamiętamy o nich i je regularnie odwiedzamy –  zapewnia przewodnicząca. Jednak większość pań spotyka się, by razem świętować Dzień Kobiet, czy Dzień Matki, złożyć sobie przy choince życzenia bożonarodzeniowe. Organizują też zabawy karnawałowe, śledzika, bale przebierańców dla dzieci, czy dyskoteki dla młodzieży z Jankowic. Uczestniczą w obchodach świąt państwowych i kościelnych, m.in. w  odpuście przy Jankowickiej Studzience. – Pamiętamy też o dniu naszej patronki Św. Marty, a na uroczystościach pojawiamy się zawsze w ludowych strojach i ze sztandarem, który nam towarzyszy od 18 lat – mówią panie. Bez ich pomocy trudno też wyobrazić sobie organizację dożynek i wielu innych, lokalnych imprez. Koło współpracuje także z tutejszymi: przedszkolem, szkołą podstawową i gimnazjum. – Przedszkolaki przychodzą do nas na Dzień Matki, a my odwiedzamy uczniów, by opowiedzieć im o dawnych zwyczajach – mówi Kasparek. Panie wprawdzie nie szkubią już pierza, ale organizują konkursy na najpiękniejszy ogród. Wyjeżdżają też na wycieczki. – Przed laty odwiedzałyśmy podobne koło w czeskim Jicinie, niestety kontakt się urwał. Nasza delegacja była też w Rumunii, może teraz pojedziemy na Węgry – wspomina przewodnicząca. W kole nie brakuje uzdolnionych muzycznie i aktorsko pań, o czym można się przekonać na Turniejach Kół Gospodyń Wiejskich. W swoim gronie mają też autorkę wierszy – Reginę Sobik.

***

Przepis Cecylii Papierok na ciasto orzechowe

Ciasto:
4 jabłka, 1,5 szklanki orzechów (drobno krojonych), 6 jajek, 3 szklanki mąki, 2 szklanki cukru,  1 cukier waniliowy, 1,5 łyżeczki sody, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:
1 kostka masła, 1 kostka margaryny, 4 jajka, 4 łyżeczki cukru, 1 cukier waniliowy, 1 szklanka orzechów, 2 kieliszki spirytusu

Sposób wykonania:
Białka ubić z cukrem, dodać żółtka, wsypać mąkę zmieszaną z proszkiem i sodą. Na koniec dodać jabłka i orzechy. Piec na papierze w temperaturze 1800 przez około godzinę. Krem: Białka z 4 jajek ubić z cukrem (na 1 jajko 1 łyżeczka cukru), dodać cukier waniliowy. Utrzeć masło i margarynę, dodać ubite jajka, szklankę orzechów (drobno pokrojonych) oraz 2 kieliszki spirytusu. Ciasto przekroić, posmarować kremem, nałożyć górną warstwę ciasta i też posmarować kremem oraz posypać orzechami.

(bea)