Poniedziałek, 1 lipca 2024

imieniny: Haliny, Mariana, Klarysy

RSS

Za walkę z alkoholizmem dostał coca–colę

02.02.2010 00:00 kris
W Gaszowicach robią wiele, by przeciwdziałać alkoholizmowi.
Na ostatniej sesji rady gminy Adam Wawoczny, szef Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, przedstawił raport z dotychczasowej działalności i plany na nowy rok. – Masz, żeby ci w gardle nie zaschło – rzucił wójt i postawił przed Wawocznym butelkę zimnej... coca–coli.
 
Świetlice najważniejsze
 
Komisja prowadzi punkt konsultacyjny i podejmuje wiele działań, skierowanych do osób uzależnionych bądź zagrożonych wystąpieniem choroby alkoholowej. W ubiegłym roku działała w sprawie 25 osób nadużywających alkoholu. Jednak najwięcej braw zbiera za świetlicę profilaktyczno-integracyjną, wraz z filiami w Piecach, Czernicy i Szczerbicach. Radni dziękowali za to szefowi komisji na wszystkie możliwe sposoby: uroczyste podziękowania, uśmiechy, uściski dłoni. A wójt to nawet poszedł specjalnie po butelkę zimnej coca–coli, by Adamowi Wawocznemu nie zaschło w gardle podczas referowania działalności komisji. – Szczególnie chciałbym podziękować za funkcjonowanie tych świetlic. Przebywają w nich bardzo różne dzieci, ale nie ma tam żadnych podziałów i następuje integracja – chwalił wójt Andrzej Kowalczyk.
 
Minus tysiąc osób
 
I tak też obok prowadzenia świetlic, w których odbywają się różne zabawy, turnieje czy konkursy, komisja zorganizowała także półkolonie letnie i zimowe. W wyjazdach, które zawierały cele profilaktyczne, uczestniczyła w sumie setka osób. A do tego w szkołach przeprowadzono specjalne zajęcia, i to w wymiarze... tysiąca godzin lekcyjnych! – Naszym najważniejszym zadaniem są jednak świetlice. Tutaj spadła liczba osób do nich uczęszczających, i to o 1000 osób! Głównie mamy niższą frekwencję w Szczerbicach. Najprawdopodobniej ta młodzież znalazła już swoje miejsce w innych grupach czy placówkach – podejrzewa Wawoczny. – To internetowe centrum w Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczerbicach to też taka duża placówka pozaszkolna, która jest dla świetlicy alternatywą i z pewnością to ona właśnie te dzieci „odbiera”. Ale to dobra konkurencja – zauważył Marek Masarczyk, przewodniczący rady gminy
 
Kasa za alkohol
 
Komisja działa z pieniędzy, jakie gmina otrzymuje za wydawanie koncesji na sprzedaż alkoholu. W sumie w ubiegłym roku na zadania z zakresu profilaktyki i przeciwdziałania alkoholizmowi wydano niemal 135 tysięcy złotych. – Jeśli chodzi o wpływy z koncesji, kryzys na rynku gospodarczym dociera do działalności naszej komisji z opóźnieniem. Wprawdzie jest tutaj duża rotacja, ale liczba punktów sprzedających alkohol na szczęście się nie zmieniła. Natomiast w planach na ten rok musieliśmy zmniejszyć liczbę godzin zajęć profilaktycznych w szkołach. Jeśli będą większe wpływy, chciałbym te godziny przywrócić. Planuję też złożyć do urzędu marszałkowskiego wniosek o dotację na prowadzenie świetlic. Być może uda się dzięki temu wprowadzić do naszego budżetu 20 tysięcy złotych – referował sprawy finansowe Wawoczny. W budżecie komisji na ten rok widnieje na razie kwota 110 tysięcy złotych.
 
Gimnazjaliści też pomagają
 
Ale okazuje się, że komisja, zarówno w sprawach finansowych, jak i organizacyjnych, może liczyć na pomoc wielu ludzi dobrej woli. „Wsparcia finansowego czernickiej filii świetlicy udzieliło Stowarzyszenie Rodzin Katolickich. Także niektórzy radni i sołtysi stale współdziałają ze świetlicami, włączając się do przeróżnych działań, w wielu przypadkach stale angażując się też finansowo. Dyrekcje i grona pedagogiczne placówek oświatowych w trakcie całego roku ściśle współpracowały z komisją, realizując programy profilaktyczne, przedstawienia artystyczne, prowadząc nabór dzieci na wypoczynek letni i zimowy, a także użyczając pomieszczeń na prowadzenie świetlic” – czytamy w raporcie. Do pomocy garną się nawet gimnazjaliści. – Jeśli chodzi o wolontariuszy, bardzo wielu jest ich w Piecach, bo aż 13, podczas gdy gdzie indziej nie ma ich prawie wcale. To pewnie ze względu na tamtejsze gimnazjum. Ale może udałoby się tę młodzież zachęcić do zaangażowania również w innych miejscach? – zaproponowała radna Renata Bienek. Wawoczny przyjął propozycję z uznaniem i na tym zakończyło się sprawozdania z działalności komisji.
 
Krystian Szytenhelm
  • Numer: 5 (169)
  • Data wydania: 02.02.10