Zatrudnianie niepełnosprawnych opłaca się

– Chyba już 15 lat pracuje u mnie osoba niepełnosprawna. Pewnych rzeczy nie jest w stanie zrobić, ale ma swoje stanowisko i dobrze sobie na nim radzi. Jest piecowym – wyznaje Piotr Niewelt,  właściciel piekarni i cukierni.

 

Zatrudniając wspomnianego pracownika, właściciel firmy nie szukał możliwości skorzystania z jakiegokolwiek wsparcia finansowego. –  Po prostu sprawdził się jeszcze jako uczeń, więc go zatrudniłem – stwierdza krótko. O tym, że są możliwości uzyskania wsparcia przekonywała przedsiębiorców Gabriela Magdziarz, zastępca dyrektora oddziału śląskiego PFRON. – Nie czarujmy się, osoba niepełnosprawna pracuje mniej wydajnie, ale jej zatrudnienie i tak wam się opłaci, bo dostaniecie dofinansowanie do jej wynagrodzenia – zapewniała prelegentka. A okazją było seminarium, organizowane w ramach projektu „Dodajcie nam skrzydeł”.  Ma on pomóc 140 uczniom oraz absolwentom Zespół Szkół Specjalnych oraz uczestnikom Warsztatów Terapii Zajęciowej w znalezieniu swojego miejsca na rynku pracy. Dlatego też przygotowano dla uczestników projektu blok zajęć aktywizująco -motywacyjnych.  Ważnym elementem przedsięwzięcia mają być także staże i praktyki zawodowe. – Mam nadzieję, że będziemy mogli na państwa liczyć i dacie szanse naszym uczniom na odbycie staży w waszych firmach – skierowała prośbę do przedsiębiorców Grażyna Adamczyk, dyrektor  Zespołu Szkół Specjalnych w Rybniku i koordynator merytoryczna projektu.  Pierwsi odważni już się znaleźli.  – Zamierzam przyjąć na staż jedną osobę. Czym się będzie zajmowała? To się okaże. Muszę się przekonać z czym sobie radzi, a z czym nie –  mówił Niewelt. Czy inni pójdą w jego ślady? Projekt „Dodajcie nam skrzydeł” otrzymał dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Jego realizacja rozpoczęła się w listopadzie zeszłego roku, a potrwa do października 2011. Ważnym wyzwaniem dla jego realizatorów jest skuteczne przekonanie pracodawców,  że warto zatrudniać niepełnosprawnych pracowników. Przekonywała o tym Małgorzata Gorący z Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych, który realizuje program wspomaganego zatrudnienia osób niepełnosprawnych „Trener”. – To osoby, które pracują na rzecz niepełnosprawnego pracownika, ale i pracodawcy. Chodzi nie tylko o znalezienie pracy przez osobę niepełnosprawną, ale i jej utrzymanie.   Żeby jednak pomysł mógł się rozpowszechnić w całym kraju, potrzebny jest system, który zapewniłby zatrudnienie trenerom pracy – tłumaczy Gorący.

 

Beata Mońka