Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Droga w Niewiadomiu? Nie wiadomo...

12.01.2010 00:00 kris
Pieniędzy na główną drogę w dzielnicy nie ma od lat.
Ulica Sportowa w Niewiadomiu nadaje się do kapitalnego remontu. Urzędnicy już od wielu lat nie potrafią znaleźć na to pieniędzy. Wkrótce pojawi się tam jeszcze więcej tirów, bo właśnie tamtędy pobiegnie objazd.
 
Jak Nowy Jork?
 
Cały Niewiadom skarży się, że główna droga dzielnicy jest w tragicznym stanie, i to od wielu lat. – Ulica Sportowa jest po prostu fatalna, a to przecież główna droga w Niewiadomiu, powinna więc być priorytetem. Tiry podskakują tutaj na wszystkich nierównościach. Mieszkańcy skarżą się, że będą się musieli zgłosić do urzędu po odszkodowania. W marcu 3 lata temu prezydent spotkał się z nami i obiecał, że Sportowa zostanie wyremontowana. Miało być jak w Nowym Jorku – wspomina obietnice prezydenta Tadeusz Białous, przewodniczący zarządu dzielnicy. Mieszkańcy czekali więc na zakończenie prac przy budowie kanalizacji sanitarnej, bo wtedy ruszyć miała ta najważniejsza inwestycja drogowa w dzielnicy.
 
Bo zablokują drogę
 
Ale gdy pół roku temu urzędnicy odbierali w Niewiadomiu kanalizację... – Powiedzieli nam wtedy, że ulica Sportowa nie będzie robiona, bo nie ma na to pieniędzy – mówi ze zdziwieniem Białous. Gdy mieszkańcy dowiedzieli się, że Sportowa będzie co najwyżej naprawiana, i to tylko małymi fragmentami, natychmiast napisali do prezydenta protest. „Uszkodzenia ulicy Sportowej nastąpiły w czasie budowy kanalizacji sanitarnej, a skutkiem są trzęsące się domy, gdy przejeżdżają obok samochody. Nawierzchnie innych ulic, zniszczonych w czasie budowy kanalizacji, zostały kompleksowo naprawione na całej długości i szerokości jezdni. W najbliższym czasie znowu zostanie tędy uruchomiony objazd do centrum. Nie wyobrażamy sobie zwiększonego ruchu na tak zniszczonej nawierzchni. To może poskutkować blokowaniem ulicy przez mieszkańców” – pisali niewiadomianie.
 
Jeszcze więcej tirów
 
Urzędnicy odpisali wtedy, że Sportowa nie jest wpisana do budżetu, nie ma więc na nią pieniędzy. Ale niedawno uchwalano nowy budżet, a w nim również na próżno szukać tej głównej ulicy Niewiadomia. Do tego na dziurawej jak ser Sportowej pojawi się wkrótce jeszcze większy ruch. – Idzie tędy ciężki transport, a jak jeszcze zamkną przejazd ulicą Raciborską (w lutym rozpocząć się mają prace na wiadukcie – red.), pobiegnie tędy objazd – obawia się skutków potężnego zwiększenia ruchu Białous. – Gdy ludzie pytają, trzeba mieć odwagę cywilną i powiedzieć, że albo nie będzie to zrobione wcale, albo dopiero za 5 lat, na przykład – twierdzi.
 
Pieniędzy brak
 
– Urzędnicy nas rozumieją, powiedzieli, że będą u prezydenta monitować za wyremontowaniem tej drogi, a jeśli już nie całej, to chociaż tego najgorszego fragmentu, czyli od ulicy Dąbrowej do Ustronnej – mówi przewodniczący zarządu dzielnicy. Prezydent zapewnia, że zna fatalny stan ulicy Sportowej i że zrobi wszystko, by wpisać ją w plan prac na ten rok. Ostrzega jednak, że zakres tegorocznych inwestycji drogowych jest olbrzymi, niczego więc nie może na dzisiaj obiecać. Ale być może będzie mógł złożyć jakieś zapewnienia na zbliżającym się, corocznym spotkaniu z mieszkańcami dzielnicy. Odbędzie się ono na kilka miesięcy przed wyborami.
 
Krystian Szytenhelm
  • Numer: 2 (166)
  • Data wydania: 12.01.10