Rezerwy Fortecy na topie

Niezwykle skutecznie grały tej jesieni zespoły występujące w rybnickiej C klasie. W 55 spotkaniach jesieni piłkarze strzelili aż 336 goli, co daje średnią ponad 6 goli na jedno spotkanie. Bezdyskusyjnym liderem rozgrywek są rezerwy Fortecy Świerklany.

 

Zawodnicy Fortecy Świerklany w 10 jesiennych meczach zdobyli komplet punktów, zwyciężając regularnie w meczach zarówno przed własną publicznością jak i w spotkaniach wyjazdowych. W przypadku tej drużyny działa znany sportowy mechanizm – jeśli dobrze dzieje się w pierwszej drużynie, to i rezerwy mają dużo ambicji i sporo do udowodnienia. – Wyniki, jakie uzyskały tej jesieni nasze drużyny, cieszy wszystkich, zarówno piłkarzy jak i naszych kibiców. Mnie liderowanie cieszy tym bardziej, że w naszych zespołach występują głównie wychowankowie i wiele czasu i energii poświęcamy szkoleniu najmłodszych piłkarzy – przyznaje Jarosław Macionczyk prezes Fortecy.

 

Pierwsza drużyna lideruje w rozgrywkach A klasy, będąc już jedną nogą w klasie okręgowej, a jej zawodnicy biją kolejne klubowe rekordy (kolejnych zwycięstw i spotkań bez porażki).

 

Równie dobrze grają rezerwy w rozgrywkach C klasy. – Mój zespół tworzą głównie juniorzy, zwykle w meczu występuje zaledwie 2 – 3 seniorów. W rundzie jesiennej wykonaliśmy wszystkie stawiane założenia. Gramy zwykle tak, aby tracić jak najmniej goli, mówiąc w piłkarskim slangu, zawsze chcemy zagrać „na zero z tyłu”. Jeśli sprawnie funkcjonuje obrona, to zdecydowanie lepiej gra się w ofensywie. Moi piłkarze zwykle wywiązują się z tych założeń – mówi Sławomir Sobik, trener rezerw Fortecy.

 

Pozycja Fortecy II w tabeli C klasy jest niezagrożona, nad drugą w tabeli ekipą ma aż 8 punktów przewagi. Taka przewaga punktowa sprawia, że zawodnicy Fortecy II myślą o awansie do wyższej klasy rozgrywkowej. Do walki o awans mogą włączyć się jeszcze zespoły Iskry Rowień, rezerw Górnika Radlin, Interu Krostoszowice oraz LKS Zwonowice. I tak naprawdę odpowiedź na pytanie który z zespołów będzie stać na awans do B klasy poznamy w pierwszych wiosennych kolejkach – jeśli gracze Fortecy II nie pogubią punktów, mogą być pewni wygranej w całym sezonie. 

 

Choć Forteca II lideruje bezdyskusyjnie z kompletem dziesięciu zwycięstw, to jednak dwie ekipy miały skuteczniejszy atak, zdobywając więcej bramek w całej rundzie: LKS Zwonowice strzelił ich 46 a rezerwy Górnika Radlin 44, przy 42 strzelonych golach przez Fortecę II. Natomiast piłkarze ze Świerklan mają bezdyskusyjnie najlepszą defensywę w całej C klasie – w 10 spotkaniach stracili zaledwie 10 bramek, z czego prawie połowę w wyjazdowym spotkaniu z Interem Krostoszowice, wygranym 5:4 przez Fortecę II. – Czasami zdarzają się takie mecze, że rywalowi wszystko wpada do siatki. Tak działo się w meczu z Interem, na szczęście straty w obronie nadrabialiśmy bardzo skuteczną grą w ofensywie – wyjaśnia trener Sobik. W meczu Interu z Fortecą padło 9 bramek i bynajmniej nie był to rekord strzelecki. W rundzie jesiennej były bowiem dwa spotkania, w których padło aż 12 goli: to mecze LKS Zwonowice – Unia Książenice (10:2) oraz Sokół Chwałęcice  – Górnik II Radlin (1:11).

 

W całych rozgrywkach jesiennych w 55 spotkaniach padło aż 336 goli, co daje średnią ponad 6 bramek na mecz. Najwięcej goli publiczność mogła oglądać w spotkaniach WSP Wodzisław Śl. (73 bramki) oraz LKS Zwonowice (72 bramki). Jednak w przypadku drużyny z Wodzisławia jej gracze najczęściej te gole tracili (aż 56 straconych). Zresztą WSP Wodzisław Śl. jest zdecydowanie najsłabszą ekipą w rozgrywkach, jej zawodnicy nie zdobyli w 10 spotkaniach nawet punktu, choć potrafili rozegrać dobre spotkania (m. in. przegrana na własnym terenie 5:6 z Górnikiem II Radlin po bardzo zaciętym spotkaniu).

 

Marcin Mońka