Magia koloru

Tak właśnie nazywa się grupa młodych ludzi, która zaprezentowała swoje plenerowe prace. – Młodzież nakłoniła mnie, by zrobić plener. Jeździliśmy po okolicach i poznawaliśmy zaułki naszego regionu. Ale nasz plener wcale nie oznacza, że dokładnie odwzorujemy wszystkie zabytki. Ta wystawa to raczej efekt naszego ich przeżywania – tłumaczyła Grażyna Zarzecka-Czech. Wieczór Sztuk to jednak nie tylko obraz, ale i dźwięk. Tym razem w Domu Kultury Chwałowice wystąpił duet Krzysztof Czeremużyński i Maciej Buś. Gitarzyści przedstawili między innymi swoje własne interpretacje popularnych utworów rockowych.

 

W galerii fotografii DeKa natomiast wystawiała się tym razem Wanda Hansen, wielokrotnie nagradzana w konkursach fotografii postindustrialnej. – Kocham się w różnych zardzewiałych śrubkach i innych takich rzeczach. Ale to jest inna wystawa. Słyszę często, że moje zdjęcia są pełne ciepła, stąd i pasują do tematu „Magia koloru”. Zresztą gratuluję pomysłu. Widać, że obraz i zdjęcie można połączyć. Pytanie, czy fotografia jest sztuką? Ja traktuję aparat jak tubkę z farbą. Mam nadzieję, że dojdę kiedyś do sztalugi. Na razie roznosi mnie temperament i biegam z aparatem. Poza plastyczną, fotografia spełnia również inne ważne role. Dzięki zdjęciom, mogę pokazać, jak ja widzę świat. Niby patrzę przez obiektyw, a więc mamy obiektywizm, ale połowa zdjęcia to jednak osobowość autora. Odnajduję się w tych pracach, przeglądam się w nich, ale również: buduję na nich swój światopogląd – opowiadała Hansen. Wieczór Sztuk był również okazją do promocji uniwersyteckiego pisma „Re: presja”. Do lektury i współpracy zachęcała Monika Glosowitz, redaktor naczelna.

 

Krystian Szytenhelm