Szkoła nie taka straszna...

W województwie śląskim naukę w szkole rozpoczęło tylko 3% sześciolatków, czyli około 1200 dzieci. Na tym tle świetnie wypadła gmina Świerklany, gdzie udało się otworzyć aż dwie specjalne klasy dla najmłodszych uczniów.

 

 

Nie chciało mi się już chodzić do przedszkola – odpowiada Miłosz Liszka, świeżo upieczony uczeń z jankowickiej podstawówki, na pytanie, dlaczego chciał iść do szkoły. Podstawówka w Jankowicach to jedna z niewielu szkół w powiecie rybnickim, gdzie naukę rozpoczęły sześciolatki. Co więcej, zainteresowanie rodziców było tak duże, że udało się otworzyć specjalną klasę dla sześciolatków, do której uczęszcza 16 maluchów. To niewątpliwy sukces dla szkoły. Z tego powodu to właśnie tutaj odbyła się wojewódzka inauguracja roku szkolnego. Obawy rodziców rozwiał fakt, że szkoła jest świetnie przygotowana na przyjęcie najmłodszych uczniów. – Dla klas 1 – 3 wydzielone jest skrzydło budynku z osobnym wejściem, więc dzieci mogą się tu czuć bezpiecznie. Ze stołówki maluchy korzystają o innej porze niż reszta uczniów. Dzieci mają też osobną szatnię, świetlicę i własną, mniejszą salę gimnastyczną ze specjalnymi przyrządami do ćwiczeń, takimi jak w przedszkolu. Gdy jest ładna pogoda, wychodzimy na podwórko i korzystamy z przedszkolnego placu zabaw – opowiada Magdalena Mięsok, wychowawczyni klasy sześciolatków.

 

 

W kolorowej, jasnej sali dzieci wyglądają na bardzo zadowolone. Na pytanie, co najbardziej podoba im się w szkole odpowiadają niemalże chórem: zajęcia komputerowe. – Mamy też fajne zabawki, takie autka, busiki, lepsze niż w przedszkolu – dodaje Sebastian Nojman, a jego kolega Szymon Mosiej podpowiada rezolutnie: – no i będziemy się uczyć. Dziewczynki Julia i Wiktoria też polubiły szkołę, bo można się fajnie bawić i pani jest fajna. –  Gdyby moje dziecko miało chodzić do klasy mieszanej, razem z siedmiolatkami, może nie zdecydowałabym się posłać go jeszcze w tym roku do szkoły. Rok różnicy to dużo w tym wieku – mówi mama jednego z uczniów.

 

To nie jedyna klasa sześciolatków w gminie Świerklany. Specjalny oddział dla najmłodszych uczniów otwarła też świerklańska SP nr 1. Tutaj naukę rozpoczęło 18 dzieci.

 

 

W pozostałych gminach powiatu rybnickiego rodzice odnieśli się z większą rezerwą do reformy szkolnictwa. W gminie Gaszowice ani jeden sześciolatek nie rozpoczął nauki w szkole. W jedynej jejkowickiej podstawówce im. Jana III Sobieskiego pojawił się jeden sześcioletni uczeń. Dyrektor szkoły, Anna Porwoł zapewnia jednak, że są przygotowani na przyjęcie najmłodszych uczniów. – Mamy kąciki rekreacyjne, małe stoliki i krzesełka dla dzieci. Jeżeli w przyszłym roku pojawią się sześciolatki, będziemy szkołę dalej przystosowywać – informuje dyrektor. W gminie Lyski także jeszcze w tym roku żaden sześciolatek nie zasiadł w szkolnej ławce. – Będziemy się jednak starać, żeby w przyszłym roku przynajmniej w dwóch szkołach pojawiły się sześciolatki. Nie chcemy czekać na ustawowy termin w 2012 tak jak czekają w niektórych gminach – zapewnia kierownik Gminnego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli, Bogusław Adamczyk. W Czerwionce – Leszczynach do szkół uczęszcza 7 sześciolatków, w tym 4 w Szkole Podstawowej nr 3 w Leszczynach.

 

Łukasz Żyła