Język o zabarwieniu erotycznym

Tuż przed wakacjami odbyło się ostatnie spotkanie uczestników projektu „Otwórz oczy na sąsiada – filmowy świat przyjaźni”, realizowanego przez Zespół Szkół im. Powstańców Śląskich w Rybniku i ich partnerską szkołę z czeskiego Pribora.

 

– Myślę, że ten projekt był dla wszystkich wielką przygodą. Najbardziej cieszy fakt, że polska i czeska młodzież mogła się spotkać, wspólnie uczyć się i pracować, poznawać region sąsiada i uświadamiać sobie atrakcyjność miejsca, w którym sami żyją – podkreśla Renata Boczek–Navratil, germanistka z I LO i pomysłodawczyni projektu. Jego uczestnicy spotykali się na warsztatach, dzięki którym poznali zwyczaje praktykowane w kraju czy regionie partnera, dowiedzieli się dużo o kulturze, ustroju politycznym czy uwarunkowaniach geograficznych, uczyli się języków.  – Na początku rozmawialiśmy po angielsku, teraz trochę po polsku, trochę po czesku. Na dziesięć polskich słów rozumiem osiem, choć z mówieniem mam wciąż problem – przyznaje Petr Slavík, który do Polski przyjechał po raz pierwszy. – Lubię mówić po polsku, bo to bardzo melodyczny język – oznajmia jego kolega Josef Procházka. Jest jeszcze jeden powód tej fascynacji językiem. Wiele polskich słów brzmi tak jak czeskie określenia o zabarwieniu erotycznym, a bywa, że wręcz wulgarnym. – Jak się was słucha to mamy wrażenie, że rozmawiacie tylko o jednym –  śmieją się młodzi Czesi. A już poważniej dodają, że projekt uświadomił im jak wiele nas łączy.  – Pochodzimy z podobnych regionów, mamy podobne zwyczaje, standard życia też jest porównywalny – oceniają.  Jedynie sądzili, że będzie dostrzegalne to, że Polacy są o wiele bardziej religijni od Czechów.

 

 

– Udało się również w projekcie zaangażować społeczność lokalną w kształtowanie pozytywnego wizerunku naszego miasta i okolic. Dużym zainteresowaniem cieszył się Konkurs Fotograficzny „Rybnik oczami rybniczan” – zauważa Boczek–Navratil. Najlepsze, konkursowe prace były prezentowane na wystawie w RCK, znalazły się także w kalendarzu i na pocztówkach. Pierwszą nagrodę zdobył Michał Cieślik. Uczestnicy projektu stworzyli również wspólnie film prezentujący Rybnik, do którego powstały dwujęzyczne napisy i dubbing. Jednym z ostatnich akcentów był Konkurs Wiedzy o Regionie. Testy przygotowano w dwóch wersjach językowych, a pytania dotyczyły regionu rybnickiego oraz okolicy Nový Jičín. Pierwsze miejsce ex–aequo zajęli Karolina Najzarová z grupy czeskiej oraz Marcin Riemel z grupy polskiej. – Polsko –  czeska współpraca będzie oczywiście kontynuowana w najbliższych latach. Już we wrześniu polska młodzież odwiedzi swoich projektowych partnerów w Priborze. Program tego spotkania jest równie interesujący, jak ten po stronie polskiej – podsumowuje Boczek–Navratil.

 

Beata Mońka