Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Biznes nabiera tempa

09.06.2009 00:00
Halowa Liga Biznesu „Regio”.
Rozgrywki Halowej Ligi Biznesu „Regio” wkraczają w decydującą fazę. Jednak im bliżej końca rywalizacji, tym więcej znaków zapytania pojawia się w obu grupach – „finałowej” i „pocieszenia”.
 
W pierwszym spotkaniu Klima–Pol zaledwie zremisował z coraz lepiej grającą drużyną EPE Rybnik 5:5, mimo, iż w drugiej części gry prowadził już 5:2. Świetną partię w tym meczu zagrali bracia Bębenek, którzy zdobyli wszystkie bramki dla swojego zespołu i tym sposobem zmniejszyli do minimum szansę na obronę tytułu mistrzowskiego przez drużynę Klima–Pol.
 
Konsekwentna gra w obronie i niezwykła skuteczność zawodników Słodycze Słod Hurt była kluczem do zwycięstwa nad zespołem Classen Team 4:2. Po tym zwycięstwie zespół Słodycze Słod Hurt awansował na fotel lidera rozgrywek grupy A tzw. finałowej.
 
Efektowne zwycięstwo odniosła drużyna Makro Cash & Carry, która pokonała borykający się z problemami zdrowotnymi zespół Energoport 8:1. Swój wielki dzień w tym meczu miał Przemysław Sierota, który zdobył aż cztery bramki.
 
W ostatnim spotkaniu rundy 2, dotychczasowy lider grupy A finałowej Lubar United uległ drużynie OBI 4:7. Losy pojedynku zostały rozstrzygnięte w drugiej części gry, w której to zawodnicy OBI skutecznie blokowali dostępu do własnej bramki, a przy okazji wyprowadzali groźne kontrataki, które pozbawiły zespół Lubar trzech punktów.
 
Pierwsze historyczne zwycięstwo w rozgrywkach zdobyła drużyna Castoramy Racibórz, która zwyciężyła Real (Rybnik) 3:2. Ojcem zwycięstwa został okrzyknięty Paweł Szewczyk, który zdobył trzy bramki dla swojego zespołu i tym samym wydostał drużynę z ostatniego miejsca w tabeli.
 
Szansy na powiększenie swojej przewagi punktowej nad pozostałymi rywalami nie wykorzystała drużyna BP Polska, która do przerwy wygrywała z Tesko Steel 3:1. Ambitnie jednak grająca drużyna Tesko Steel odrabiała straty bramkowe i doprowadziła do remisu 3:3, a przy odrobinie szczęścia w końcówce spotkania mogłaby nawet pokusić się o trzy punkty dla swojego zespołu.
 
Kolejne trzy punkty zainkasował zespół Tenneco Automotive, który tym razem rozgromił Rak and Roll 7:0. Da się zauważyć, iż drużyna Tenneco ma już chyba za sobą problemy organizacyjne w drużynie, gdyż z meczu na mecz gra coraz to lepiej, co procentuje wyższą pozycją w tabeli.
 
Świetna gra zespołowa drużyny Mc Donald’s wspierana dobrą skutecznością duetu Grzenia – Szendzielarz spowodowały, iż Praktiker po raz drugi z rzędu musiał uznać wyższość rywali. Tym razem przegrał 1:5 i tym sposobem spadł na trzecie miejsce w grupie pocieszenia.
 
W spotkaniu rozegranym awansem Tenneco Automotive w dramatycznych okolicznościach pokonało Praktiker 4:3. Mecz rozpoczął się prowadzaniem Tenneco 3:0, później jednak do głosu doszli zawodnicy Praktikera, którzy doprowadzili do remisu 3:3. Ostatnia akcja meczu należała do zespołu Tenneco, a konkretnie do Adriana Kwietnia, który skutecznie wykończył akcję swoich kolegów z drużyny.
 
Marcin Maguda, (mon)
  • Numer: 23 (135)
  • Data wydania: 09.06.09