Musimy pamiętać

W Rybniku jest bardzo mało pomników czy tablic. Najlepszym miejscem dla upamiętnienia ofiar II wojny światowej jest skwer przy urzędzie miasta – proponują Danuta Mrozek, Tadeusz Galisz i Edmund Korzuch. – We wrześniu wypada 70. rocznica wybuchu II wojny światowej, która przyniosła ze sobą tak wiele ofiar, należy to upamiętnić – przekonuje do inicjatywy Danuta Mrozek, prezes stowarzyszenia, które wysłało już w tej sprawie pismo do prezydenta. – Tablica ma upamiętniać wszystkie ofiary, ale szczególnie te z naszej ziemi rybnickiej – tłumaczy Edmund Korzuch, którego ojciec Augustyn przeżył wojnę w obozie, a wcześniej brał również udział w III Powstaniu Śląskim.

 

(kris)