Będą fedrować?

Obecnie spółka prowadziła odwierty na poziomie 1400 metrów, jednak postanowiono zbadać również złoża, znajdujące się na poziomie około 800 metrów. W przypadku, gdyby wydobycie węgla z tego poziomu okazało się opłacalne, fedrowanie mogłoby się rozpocząć już o wiele szybciej niż planowano. Karbonia.pl przygotowuje właśnie studium wykonalności dla projektu. Prace nad dokumentem powinny się zakończyć w pierwszych miesiącach 2009 roku.

 

 

Spółka dostała koncesje i zezwolenia na wydobycie węgla na 50 lat. Pierwsze 10 lat ma zostać przeznaczone na prace budowlane nowej kopalni Dębieńsko I, kolejne 40 już tylko na fedrunek. Czeska spółka, należąca do koncernu New World Resources, chce wydobywać w Dębieńsku 4 miliony ton węgla rocznie. Gdyby podjęto się wydobycia złóż z wyższych pokładów, rozpoczęcie fedrunku mogłoby nastąpić o wiele szybciej. Według włodarzy gminy Czerwionka – Leszczyny węgiel, znajdujący się na poziomie 800 metrów nie odbiega jakością od tego, którego próbki pobierali Czesi zeszłorocznej jesieni.

 

 

Dla gminy Czerwionka – Leszczyny przyspieszenie otwarcia kopalni to zdecydowanie dobra wiadomość. Zdaniem urzędników z Czerwionki, na poziomie 800 metrów znajduje się jeszcze węgiel i to w znacznych ilościach. – Według naszych szacunków jest tam jeszcze około 150 milionów ton węgla – zapewnia Wiesław Janiszewski, burmistrz Czerwionki – Leszczyn. Jak podkreśla burmistrz Janiszewski, firma mogłaby wykorzystać już istniejącą infrastrukturę. Co prawda z szybu skorzystać się już nie da, lecz wiele z pozostałości po byłej kopalni nadaje się do użytku.

Zainwestują miliardy

 

Inwestor z Czech chce zatrudnić w zakładzie około trzy tysiące osób. Mieszkańcy 42-tysięcznej gminy mają nadzieję, że w nowym zakładzie znajdzie się praca dla wielu z nich. Wielu mieszkańców to górnicy zlikwidowanej kopalni Dębieńsko, którzy przenieśli się do innej kopalni.

 

W Unii Europejskiej jesteśmy, razem z Czechami, jedynym producentem węgla koksującego. Ten gatunek węgla wydobywa już Jastrzębska Spółka Węglowa oraz KWK Budryk. Aby dostać się do złóż surowca w Dębieńsku, czescy inwestorzy postanowili zbudować nowy szyb. Prace budowlane mają potrwać do 2018 roku. W ciągu najbliższych 4 – 6 lat Czesi chcą zainwestować w Czerwionce 600 – 800 milionów euro. Finalnie Czesi zamierzają w Czerwionce zainwestować 3,5 miliarda złotych.

 

Łukasz Żyła