Tym razem się nie udało

Nie udało się podopiecznym Łukasza Szymika zatrzymać faworyta na własnym parkiecie. Po zaciętym spotkaniu to goście zabrali ze sobą 2 punkty, umacniając swoją pozycję na szczycie tabeli. Niestety, jest to 3 z rzędu przegrana rybnickich koszykarzy. 2 poprzednie to wynik przede wszystkim kontuzji i chorób, które nie pozwoliły drużynie MKKS-u wystąpić w pełnym składzie

 

 

Łukasz Szymik: Gratuluję zwycięstwa drużynie z Opola, która należy do ścisłej czołówki ligi i z pewnością włączy się do walki o awans. Dziękuję również swoim zawodnikom za walkę i charakter, który pokazali w tym meczu. Do 34 minuty dotrzymywaliśmy kroku przeciwnikowi, obawialiśmy się głównie Szymańskiego, Machyni, Kreta oraz Zarankiewicza. Przeciwko pierwszemu kolosalną pracę w obronie wykonał Jacek Rduch, zatrzymując go na 16 punktach, za co jestem mu bardzo wdzięczny, kolejni zdobyli odpowiednio 2 i 3 punkty, ostatni niestety rozstrzelał się 4 minuty przed końcem. Żałuję że nie udało się doprowadzić do wyrównanej końcówki, wtedy mogłoby być inaczej. O naszej porażce zdecydowała gra na tablicach (w zb. w całym meczu 24:44), w tym także po rzutach wolnych, kiedy to gracze z Opola 8-krotnie ponawiali ataki(przy zaledwie 54% skuteczności) oraz zbyt pochopne decyzje rzutowe zwłaszcza w 4 kwarcie. Nie spodziewaliśmy się również na pewno, iż mecz życia zagra Pawłowski (19 pkt, jego rekord przed tym spotkaniem to 4 pkt), który okazał się dla nas katem (punkty graczy rezerwowych w całym meczu 5:52!). Mimo porażki pokazaliśmy kolejnemu przeciwnikowi, że nie gra się z nami lekko i że nam zależy. Duży ukłon kieruję również w stronę publiczności, cisza w ekonomiku to już prehistoria, doping bardzo nam pomaga.

 

 

MKKS: Stanisław Grabiec 19, Marcin Marczyk 15, Łukasz Ochodek 11, Jacek Rduch 9, Adam Białdyga 3, Szymon Wziętek 3, Adam Anduła 2, Paweł Rajnhold 0, Marek Sidor 0.

 

AZS: Jarosław Pawłowski 19 (11 zb.), Przemysław Szymański 16, Krzysztof Zarankiewicz 13, Paweł Pakosz 10, Artur Styła 7, Maciej Kret 3, Rafał Wojciechowski 2, Bartosz Zubik 2, Paweł Machynia 2, Przemysław Pawlik 1, Tomasz Antoniak 0.

 

(luk)