Pokonali Buda

Sporo zmian zaszło w Rybnickiej Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej Halowej. Jednak choć w VI kolejce liderująca w tabeli ekipa La Ligi pauzowała, nadal przoduje w lidze. Zespół Blaugrany, po porażce 0:2 z ostatnio dobrze spisującym się składem Dżogi Team, spadł z trzeciego na szóste miejsce, zamieniając się pozycją ze Spełnionym Elementem, który w pierwszym meczu pokonał Murę GTM, a kolejne 3 punkty zdobył wygraną walkowerem z Silesian Boys. Ekipa Boysów, nie pojawiając się na boguszowickim parkiecie, straciła dwa punkty, zajmując tym samym 10. miejsce w tabeli.

 

Wiele emocji przyniósł pojedynek FC Pekin z Max Budem, wiceliderem ligi. Pierwsze minuty pełne ostrej walki i zaciętej gry zapowiadały wyrównany mecz. Pierwszą bramkę w 2 min zdobyła ekipa Maxa za sprawą Marcina Moslika, najlepszego strzelca ligi. Zawodnicy Max Buda pewnie czekali na kolejne dogodne sytuacje, sami nie potrafiąc jednak wypracować skutecznych akcji. Minęła pierwsza połowa i na tablicy widniało 1:0.

 

W drugiej części inicjatywę przejęła ekipa pekińczyków i nie była chyba wielkim zaskoczeniem akcja Andrzeja Sitko, który mocnym strzałem z dystansu umieścił piłkę w bramce Max Buda. Nerwowa gra obu drużyn rzecz jasna nie pomagała żadnej z nich. W napiętej atmosferze meczowej odnaleźli się jednak zawodnicy z Pekinu. Kolejne dwa gole padły do bramki Maxów. Przy stanie 3 do 1 w nerwowej atmosferze zawodnicy Max Buda próbowali właściwie wszystkich metod, by dogonić punktację, i dokładnie wszystkie zawodziły. Dopiero na 3 min przed końcem pokonać bramkarza z Pekinu udało się Krystianowi Kowalczykowi.

 

Łukasz Żyła