Najlepsza forma komunikacji

– Gdy montowaliśmy tę wystawę, podeszła do mnie pani z obsługi i stwierdziła: jakieś dziwne te prace. Po czym zaczęliśmy o nich dyskutować i o to właśnie chodzi, żeby sztuka wzbudzała emocje – opowiadał podczas wernisażu Stanisław Wójtowicz, prezes Fundacji Elektrowni „Rybnik”.

 

W prowadzonym przez fundację Klubie Energetyka otwarto wystawę „Student2”. To prezentacja prac studentów Katedry Výtvarné Výchovy Uniwersytetu w Ostrawie, Instytutu Sztuki PWSZ w Raciborzu oraz asystentów Katedry Rzeźby ASP w Poznaniu. Ekspozycja jest jednym z kilku przedsięwzięć artystycznych jakie zaplanowano w programie tegorocznego Rybnik Art Festiwal, odbywającego się pod hasłem „Rzeźba w mieście”. W Muzeum można oglądać wystawę rzeźb: Wiesława Koronowskigo, Henryka Fojcika i Grzegorza Krajczoka, a także rysunku Aleksandra Ostrowskiego oraz grafiki Wiesławy Ostrowskiej. Z kolei w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej swoje prace prezentują pedagodzy z uczelni artystycznych w Ostrawie i Raciborzu. – Takie jest właśnie założenie naszego festiwalu, żeby można było obcować z żywą, współczesną sztuką w kilku miejscach w mieście – podkreśla Maria Budny–Malczewska, inicjatorka Rybnik Art Festiwal. Otwarciu wystawy w Klubie Energetyka towarzyszyły prezentacje multimedialne. Dokonaniami swoich studentów pochwalili się wykładowcy z Instytutu Sztuki PWSZ w Raciborzu, zaś o możliwościach połączenia działań twórczych z najnowszymi technologiami opowiadał Marcin Macionczyk z „OS3 multimedia”. Kolejna odsłona festiwalu nastąpi 23 października o 11.00 w Rybnickim Centrum Kultury, gdzie będą prezentowane prace Alojzego Gryta, a także koncepcja zagospodarowania terenów zielonych przy Kampusie w Rybniku. – Bez sztuki nie da się żyć. Ona jest najlepszą formą komunikacji – przekonuje Budny–Malczewska, zachęcając zarazem do odwiedzania wystaw.

 

(bea)