Młodość, fantazja i szybkość
MNTR Rybnik po raz czwarty zdobył mistrzostwo RALK.
Rozegrane zostały już ostatnie mecze jubileuszowej X edycji Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. System rozgrywania w fazie play–off dwumeczów spowodował, że ostatnia kolejka RALK nie zapowiadała się specjalnie atrakcyjnie.
Duża przewaga punktowa drużyn zwycięskich w pierwszych meczach finałowych musiała spowodować, że drużyny te zagrały na jej utrzymanie. Tak właściwie się stało. Dwunastopunktowa przewaga drużyn WSHE z Wodzisławia oraz Primo ROW z Rybnika pozwoliła tym zespołom odnieść końcowe zwycięstwo i zająć odpowiednio siódme i piąte miejsce.
Odrobili straty i wygrali
Przed meczem o trzecie miejsce wydawało się, że i w tym pojedynku nie może wydarzyć się nic nadzwyczajnego. Chrobry Jastrzębie w pierwszym spotkaniu wygrał różnicą dziewiętnastu punktów i ich końcowy sukces rozpatrywany był tylko pod kątem różnicy punktowej. Ale jak się jeszcze raz okazało, w sporcie nie wszystko można przewidzieć, nie wszystko zaplanować. Zaczęło się zgodnie z oczekiwaniami. Pierwsza kwarta należała do drużyny z Jastrzębia. Ale od drugiej rybniczanie zaczęli odrabiać straty. W grze obu zespołów widać było bardzo duże poświęcenie i zaangażowanie w walce o piłkę. Jednak to podopieczni trenera Grzonki okazali się w tej walce skuteczniejsi. W drugiej kwarcie rzucili trzynaście punktów więcej od przeciwnika i na przerwę schodzili z dziesięciopunktową przewagą. Na drugą połowę wychodzili przekonani, a nawet pewni, że straty z pierwszego meczu uda się odrobić. Na konsekwentną grę w końcowej części meczu drużyna Chrobrego nie znalazła recepty. Gdy około piątej minuty ostatniej części meczu Adrian Kisiel dwa razy trafił za trzy punkty, było już jasne, że przedmeczowe założenia trenera Grzonki zostaną wykonane. Nie przeszkodziło temu nawet opuszczenie boiska za pięć przewinień przez Marka Krasa. Zasłużone zwycięstwo ARX i trzecie miejsce w X edycji RALK.
Wielka radość w MNTR
Dwadzieścia punktów przewagi oraz przebieg meczu, w którym MNTR Rybnik ją wywalczył, kazały przewidywać, że trzykrotni zwycięzcy Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki powtórzą ten sukces po raz czwarty. Zapowiadało się interesujące spotkanie dwóch różnie grających zespołów. Gracze Longman Boys Katowice prezentowali duże umiejętności techniczne, doświadczenie boiskowe i ciekawe rozwiązania poszczególnych akcji. MNTR Rybnik to połączenie fantazji i szybkości młodszej części zespołu oraz niezłej skuteczności rzutowej i sporego doświadczenia kilku starszych nieco zawodników. Drużyny grały wyrównane spotkanie, które w pierwszej połowie nie przyniosło przewagi żadnej z drużyn. W przerwie meczu tablica pokazywała remis 41:41. Pierwszą przewagę uzyskała drużyna MNTR w trzeciej kwarcie, wygrywając ją dziesięcioma punktami. Ostatnia odsłona meczu przyniosła dwupunktową przewagę katowiczan, którzy przegrali mecz 93:85. Choć nie udało się zrealizować przedsezonowych planów i wygrać X edycję RALK, to Longman Boys zajmując II miejsce w rozgrywkach, znalazł się jedno miejsce wyżej niż w tamtym roku. Drużyna MNTR Rybnik występująca w tym roku pod nową nazwą (poprzednia K&K Rybnik Szkolna), po raz czwarty zwyciężyła w rozgrywkach Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki.
Nagrody na zakończenie
Po rozegraniu ostatniego spotkania, około godz. 16.00 nastąpiło uroczyste zakończenie rozgrywek jubileuszowej X edycji RALK. Najlepsze drużyny i liderzy klasyfikacji indywidualnych otrzymali puchary, dyplomy oraz nagrody rzeczowe. Nagrody wręczał Janusz Taranczewski – wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji – głównego organizatora rozgrywek Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki.
Kilka słów podsumowania
Jubileuszowa X edycja RALK przeszła do historii. Czy była inna od poprzednich? Na pewno bardzo podniósł się poziom sportowy ligi. Jest to efekt między innymi tego, że w tym roku do rozgrywek zgłosiły się drużyny z całego rybnickiego okręgu i Katowic, oraz faktu, że większość drużyn prowadzi systematyczne treningi. Rozgrywki Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki cieszą się dużym zainteresowaniem. Pisze o nas prasa, portale internetowe, pokazuje telewizja. W sali sportowej MOSiR-u, gdzie odbywają się rozgrywki, zawsze możemy liczyć na obecność kibiców i sympatyków koszykówki. Staramy się, aby rywalizacja była ciekawa i coraz lepiej zorganizowana, na co liczą między innymi członkowie drużyn, którzy już zapowiadają udział w kolejnej edycji RALK, która powinna wystartować na przełomie września i października.
Jubileuszowa X edycja RALK przeszła do historii. Czy była inna od poprzednich? Na pewno bardzo podniósł się poziom sportowy ligi. Jest to efekt między innymi tego, że w tym roku do rozgrywek zgłosiły się drużyny z całego rybnickiego okręgu i Katowic, oraz faktu, że większość drużyn prowadzi systematyczne treningi. Rozgrywki Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki cieszą się dużym zainteresowaniem. Pisze o nas prasa, portale internetowe, pokazuje telewizja. W sali sportowej MOSiR-u, gdzie odbywają się rozgrywki, zawsze możemy liczyć na obecność kibiców i sympatyków koszykówki. Staramy się, aby rywalizacja była ciekawa i coraz lepiej zorganizowana, na co liczą między innymi członkowie drużyn, którzy już zapowiadają udział w kolejnej edycji RALK, która powinna wystartować na przełomie września i października.
Andrzej Gajos
Najnowsze komentarze