Czwartek, 19 grudnia 2024

imieniny: Gabrieli, Dariusza, Urbana

RSS

Tragedia na przejściu

23.01.2007 00:00
W ciągu kilku styczniowych tygodni na przejściach wydarzyło się tyle wypadków  ile przez cały, ubiegły rok.

Smutna statystyka powiększa się. 69-letnia kobieta, która została potrącona w ubiegłym tygodniu na ulicy  Kotucza, po przewiezieniu do rybnickiego szpitala zmarła. Ciężkie urazy nóg i kręgosłupa okazały się śmiertelne dla osoby w tak podeszłym wieku. Mieszkaniec Orzesza, który potrącił pieszą był trzeźwy. Kto zawinił? Co jest przyczyną tak dużej liczby wypadków, zwłaszcza na przejściach dla pieszych?

– Z pewnością duży wpływ na liczbę wypadków ma pogoda. W zeszłym roku zima uderzyła z całych sił. Na ulicach było bardzo ślisko, więc i kierowcy jeździli z prędkością pięciu kilometrów na godzinę. Przy takiej aurze jaką mamy teraz, kierowcy jeżdżą jak latem. Niestety, szybko robi się ciemno. Bardzo trudno zauważyć, zwłaszcza ciemno ubranego, pieszego  – wyjaśnia komisarz Paweł Moskwa, naczelnik sekcji ruchu drogowego z rybnickiej komendy policji

(acz)

  • Numer: 4 (11)
  • Data wydania: 23.01.07