Czwartek, 26 grudnia 2024

imieniny: Szczepana, Dionizego

RSS

Areszt dla Adama G. został przedłużony

12.03.2024 00:00 red

REGION Prokuratura Krajowa, prowadząca śledztwo w sprawie Adama G., byłego wiceministra i posła w rządzie PiS, złożyła do Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu. Sąd się do niego przychylił, jednak sposób jego rozpatrzenia wzbudza wątpliwości Ewy Gawędy, która informuje, że prawnicy złożą w tej sprawie zażalenie.

Będzie zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim, po rozpoznaniu wniosku Prokuratury Krajowej, 1 marca wydał decyzję o przedłużeniu aresztu dla Adama G., zatrzymanego w grudniu minionego roku. Sprawa nie została powierzona sędziemu, a asesorowi, co wzbudziło zastrzeżenia Ewy Gawędy.

- Nie odnoszę się w żaden sposób do profesjonalizmu konkretnej osoby, choć warto zaznaczyć, że asesor to osoba oczekująca na nominację sędziowską i nie korzysta ze statusu niezawisłości i nieusuwalności, jaki ma sędzia. Uważam, że nie powinno być tak, że tego rodzaju wniosek, od którego zależy ewentualne dalsze rujnowanie czyjegoś życia, jest rozpatrywany w taki sposób. To znaczy wnioskodawcą jest doświadczony prokurator, reprezentujący najwyższy szczebel zawodowy tej instytucji, a rozstrzygającym nie jest doświadczony sędzia, ale osoba, która ze względu na swój staż pracy i status, siłą rzeczy, nie jest równorzędnym partnerem - komentuje Ewa Gawęda.

Sprawą zajmują się adwokaci Adama G.

„Mąż nie otrzymał żadnych pieniędzy”

Zażalenie rozpatrzone zostanie przez Sąd Okręgowy w Rybniku. - Mam nadzieję, że oceni i zakwalifikuje sprawę zgodnie z jej istotą, a nie według koncepcji prokuratury - mówi Nowinom Ewa Gawęda. Dodaje również, że nie widziała się z mężem od czasu jego zatrzymania.

- Mogę tylko powtórzyć, że mąż jest ofiarą wewnętrznych rozgrywek z powodu jego walki o ograniczenie importu węgla. A w tej sprawie jedyne, co może mieć podstawy, to błędy w finansowaniu kampanii wyborczej męża. Przekroczone zostały limity wydatków na kampanię, a osoby współpracujące w organizacji kampanii wystawiły fikcyjne rachunki mające rozliczyć wydatki. Tymczasem postawione mu zostały zarzuty korupcyjne, mimo że mąż nie otrzymał od nikogo jakichkolwiek pieniędzy - zaznacza była senator.

Przypomnijmy, że Adam G. został zatrzymany przez CBA w grudniu 2023 roku. Prokuratura Krajowa byłemu posłowi przedstawiła trzy zarzuty.

(sqx)

  • Numer: 11 (1216)
  • Data wydania: 12.03.24
Czytaj e-gazetę