Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Co dalej z wodzisławskim inkubatorem przedsiębiorczości?

02.02.2021 00:00 sub

Czy wodzisławski inkubator przedsiębiorczości powinien nie tylko doradzać i wspierać, ale także generować zyski, a za swoje usługi pobierać wynagrodzenie? Pojawiła się taka propozycja. Ma ona swoich sprzymierzeńców, ale i przeciwników.

WODZISŁAW ŚL. Inkubatory przedsiębiorczości to podmioty, których nadrzędnym celem jest szeroko pojęte wsparcie przedsiębiorczości i pomoc ludziom w rozwoju biznesu. W Wodzisławiu Śl. inkubator przedsiębiorczości również istnieje i działa od 2017 r. Każdego roku miasto organizuje konkurs dla organizacji pozarządowych, podmiotów, stowarzyszeń jednostek samorządu terytorialnego, które byłyby zainteresowane jego prowadzeniem. Najpierw robiło to Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS, a w zeszłym roku podjęła się tego zadania wodzisławska Izba Gospodarcza. W trakcie grudniowej sesji wodzisławskiej rady dyskutowano nad możliwymi formami działalności inkubatora.

Nie tylko doradzanie, ale i zarabianie

W trakcie obrad głos zabrał Bartosz Młotek z Rady Gospodarczej Biznes in Wodzisław. Przedstawił radnym wstępny projekt inkubatora przedsiębiorczości, który odpowiadałby na potrzeby młodych przedsiębiorców, start-upów oraz osób chcących wejść w świat przedsiębiorczości. Jak zaznaczył, pomysłodawcą projektu jest prezydium Rady Gospodarczej. – Obecny inkubator przedsiębiorczości działa niezgodnie ze swoją nazwą – zauważył na wstępie Bartosz Młotek. Wyjaśnił, że nowoczesny inkubator powinien działać prężnie zarówno w kwestii wspierania młodych i przyszłych przedsiębiorców, ale także promocji swojej działalności. – Ta promocja jest kluczowa, ponieważ tylko poprzez promocję przedsiębiorczości oraz przedstawienia takiej możliwości jak inkubacja, jest możliwe poszerzenie świadomości przedsiębiorczej wśród osób młodych, chcących przetestować swój biznes oraz wahających się przy założeniu działalności gospodarczej – podkreślał Bartosz Młotek. Dodał, że inkubator przedsiębiorczości powinien być miejscem, w którym młody przedsiębiorca może przetestować swój biznes, a także usuwać lub niwelować czynniki, które przerastają i zniechęcają go. Dodał, że aby inkubator mógł realnie wspierać przedsiębiorczość, musi on oferować usługi zarówno podmiotom inkubowanym, jak i komercyjnie zainteresowanym firmom zewnętrznym. Wyjaśnił, że przedsiębiorcy nieinkubowani, prowadzący własne działalności gospodarcze powinni mieć możliwość odpłatnego korzystania z różnego typu usług inkubatora np.: obsługi i doradztwa księgowego, prawnego oraz IT.

Część radnych na „tak”

Przewodniczący rady Dezyderiusz Szwagrzak poinformował, że z zainteresowaniem zapoznał się z propozycją prezydium Rady Gospodarczej. – Fajnie by było gdyby nasz inkubator w taki sposób funkcjonował – mówił. W podobnym tonie wypowiedział się radny Łukasz Chrząszcz. – Ramy, jakie przedstawił Bartosz Młotek w kwestii działalności naszego inkubatora są moim zdaniem bardzo dobre – mówił. – Myślę, że jest potrzeba, aby działał on podobnie jak te z prawdziwego zdarzenia. Wydaje mi się, że nakreślenie tego typu działań będzie wyłącznie z korzyścią dla takiego inkubatora, który będzie działał pod naszymi skrzydłami – dodał. Zauważył, że wiele inkubatorów działających na terenie Polski posiada ofertę rynkową i utrzymuje się z wpłat inkubowanych przedsiębiorców korzystających z jego usług.

Głosy sprzeciwu

Do tematu odniósł się także prezes Izby Gospodarczej Krzysztof Dybiec. Jego zdaniem, funkcjonowanie wodzisławskiego inkubatora o osobowości prawnej (na wzór Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości) jest wysoce nietrafionym pomysłem. Jego zdaniem, głównym zadaniem inkubatora powinno być doradztwo biznesowe w różnych dziedzinach. – Kilka lat temu powstał Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości z filiami w wielu miastach. Przez jakiś czas Izba Gospodarcza w Wodzisławiu Śl. była partnerem tego podmiotu. W tym czasie żaden z przedsiębiorców nie zdecydował się skorzystać z jego usług – podkreślał. Dodał, że wodzisławski inkubator działa dopiero od kilku lat i sam jest na etapie inkubacji. Podkreślił, że należy wprowadzać zmiany w sposobie jego funkcjonowania, ale wcześniej pomysły te trzeba przekonsultować. – Dziwie się, że nie zapytano Izby Gospodarczej o opinię w sprawie tej propozycji- zauważył. Zdanie Krzysztofa Dybca poparła zastępca prezydenta Izabela Kalinowska. – To, że nasz inkubator działa inaczej, nie znaczy, że działa źle. Zakładam, że to, co robi obecnie jest odpowiedzią na potrzeby naszego rynku – mówiła.

Mniejsza dotacja

Przypomnijmy, że zgodnie z propozycją radnego Adriana Jędryki tegoroczna dotacja na działalność inkubatora przedsiębiorczości zmalała z zeszłorocznych 100 do 50 tys. zł. W odpowiedniej uchwale zapisano również, że działania inkubatora mają dotyczyć wsparcia osób podejmujących działalność gospodarczą oraz mikro i małych przedsiębiorców w pierwszych 3 latach funkcjonowania. Jak tłumaczy radny Jędryka, poprzedni rok pokazał, że większość zadań można przenieść do internetu, co obniża koszty. – Dyskusja wokół inkubatora dotyczy ustalenia, czym ma się on zajmować. Moim zdaniem powinien skupić się na tym, do czego został powołany, czyli na pomocy przedsiębiorcom rozpoczynającym działalność. Inkubator prowadzony przez pana Dybca realizował też inne zadania, które powinien wykonywać Urząd Miasta. Do mniejszego zakresu wystarczą mniejsze środki – komentuje. W świetle zmniejszenia dotacji Krzysztof Dybiec już zapowiedział, że z zainteresowaniem będzie obserwował kto i na jakich zasadach podejmie się prowadzenie wodzisławskiego inkubatora. – Izba nie zamierza starować w następnym konkursie, chyba że obejmie on tylko zadanie prowadzenia doradztwa biznesowego – poinformował.

To miasto ustala zasady

Zauważmy, że miasto ogłaszając konkurs dla organizacji pozarządowych, podmiotów, stowarzyszeń jednostek samorządu terytorialnego, które są zainteresowane prowadzeniem inkubatora, określa ramy i priorytety jego działalności. Jak czytamy w opisie konkursu na podstawie którego wybrany został obecny operator inkubatora, podstawowym założeniem inkubatora ma być „świadczenie kompleksowych niekomercyjnych usług informacyjnych, doradczych i szkoleniowych na rzecz osób podejmujących działalność gospodarczą oraz małych i średnich przedsiębiorców głównie w pierwszym etapie ich funkcjonowania, a także promocja przedsiębiorczości”. Jak mówiła podczas grudniowej sesji Izabela Kalinowska, jego założenia mogą zawsze zostać zmienione. Czy tak się stanie, pokaże najbliższy konkurs.(juk)

  • Numer: 5 (1054)
  • Data wydania: 02.02.21
Czytaj e-gazetę