Poniedziałek, 3 czerwca 2024

imieniny: Klotyldy, Leszka, Tamary

RSS

Inter przegrał z Borowikiem. Sędzia antybohaterem meczu?

12.04.2016 00:00 red

PIŁKA NOŻNA Inter Krostoszowic przegrał na boisku w Skrzyszowie 2:3 z Borowikiem Szczejkowice. Spory wpływ na przebieg meczu miała postawa arbitrów spotkania - według kibiców najsłabszych aktorów spotkania.

Wynik spotkania w 37. minucie otworzył Artur Szala, który precyzyjnym uderzeniem w polu karnym wykończył, wykonywany przez gości rzut rożny. Kilka chwil wcześniej doszło jednak do największej kontrowersji meczu. Pędzącemu na bramkę Borowika Przemysławowi Kurtyce, piłkę przed polem karnym wygarnął bramkarz gości. Gospodarze reklamowali zagranie ręką, za czym musiałaby pójść decyzja o wyrzuceniu bramkarza Borowika z boiska. Tymczasem gwizdek arbitra Łukasza Woźniczki milczał.

W 44. minucie, w zamieszaniu pod bramką Interu, niesygnalizowanym strzałem prowadzenie Borowika podwyższył Mateusz Krawczyk. Tuż po zmianie stron sytuację sam na sam z bramkarzem Interu wykorzystał Szymon Wawrzonkowski i wydawało się, że jest po meczu. Tym bardziej, że goście mieli kolejne dobre okazje by podwyższyć prowadzenie. Nie wykorzystali ich, a Inter odrobił część strat. W 60. minucie w polu karnym przewrócił się Paweł Mołdrzyk a sędzia bez wahania wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany i całkowicie myląc bramkarza, zdobył bramkę dla swojej drużyny.

Sytuacja Interu skomplikowała się w 80. minucie kiedy z boiska za drugą żółtą kartkę wyrzucony został Przemysław Kurtyka. Sytuacja znów była niejasna, bo arbiter zdecydował się pokazać drugi żółty kartonik zawodnikowi Interu za faul dopiero po bardzo długiej chwili namysłu. Mimo osłabienia w doliczonym czasie gry Inter zdobył drugą bramkę, po trafieniu z najbliższej odległości Dawida Jordana. - Na przebieg meczu i wynik miało zdarzenie z pierwszej połowy, kiedy bramkarz gości interweniował ręką daleko poza polem karnym. Sędzia nie dopatrzył się tego zagrania, a powienien dać bramkarzowi gości czerwoną kartkę i pewnie wynik byłby wówczas zupełnie inny. Uważam, że z przebiegu gry zasłużyliśmy na remis – mówi Zbigniew Gawełczyk, trener Interu.

(art)


Inter Krostoszowice - Borowik Szczejkowice 3:5

Bramki: Mołdrzyk (60. k.), Jordan (90.+3.) - Szala (37.), Krawczyk (44.), Wawrzonkowski (47.)

Kartki: Mołdrzyk, Wójciński, Kurtyka x2 (cz.), Hadam – Gruszkiewicz, Krawczyk

  • Numer: 15 (804)
  • Data wydania: 12.04.16
Czytaj e-gazetę