Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Rodzice za rozbudową szkoły, radni zagłosują dzisiaj

11.02.2014 00:00 red

Spotkanie mieszkańców i samorządowców w sprawie rozbudowy SP 2

MARKLOWICE Rodzice dzieci z dzielnicy Chałupki nie mają wątpliwości: chcą posyłać swoje pociechy do tutejszej SP 2 i chcą, by budynek szkoły został rozbudowany. W głosowaniu wszyscy opowiedzieli się „za”.

W ubiegłym tygodniu w SP 2 zorganizowano spotkanie w sprawie przyszłości szkoły, na które zaproszono radnych gminy. Wójt Tadeusz Chrószcz przedstawił projekt rozbudowy placówki. W dobudowanej, dwupoziomowej części szkoły miałaby być jadalnia dla dzieci, która pełniłaby też funkcję świetlicy, zaplecze kuchenne, sanitariaty, a na piętrze duża sala do zajęć ruchowych i trzecia sala lekcyjna. Remontu wymaga też stara część budynku.

Rodzice - zdecydujcie

Sprawa rozbudowy szkoły nie jest nowa. W 2011 r. uzyskano pozwolenie na budowę i, jak mówi wójt: „paliki zostały nabite, czyli protokół został otwarty” - Od państwa decyzji, od decyzji radnych będzie zależało, czy dalej z tą szkołą ruszamy – mówił wójt do rodziców i samorządowców.

Przewodniczący rady gminy dodał, że bez rozbudowy i remontu szkoła za 3 – 4 lata mogłaby się „zapaść”. - Wewnętrzna instalacja elektryczna jest w bardzo złym stanie i gdyby nawet zostało po staremu, to remont trzeba zrobić, bo tak nie można funkcjonować – mówił Andrzej Brychcy. - Stąd chciałbym, byście państwo przyjęli na siebie ciężar decydowania o tej szkole. Rada postanowiła doprowadzić do wyrównania szans dzieci, by warunki nauki w SP 2 i SP 1 były zbliżone.

Rodzice byli zgodni, chcą by szkoła dalej funkcjonowała i była rozbudowywana. Opowiedziało się za tym 100 proc. obecnych na sali. Jeden z rodziców stwierdził dobitnie:  - Przecież wszyscy jesteśmy „za”, więc o czym tu rozmawiać. To spotkanie to ewenement na skalę krajową. Inni się spotykają, by walczyć o szkołę, a my po to, by potwierdzić, że to nasza szkoła – mówił, co sala nagrodziła brawami.

Nieobecni głosu nie mają

Rodzice chcieli poznać zdanie radnych co do przyszłości SP 2. Jak wiadomo nie wszyscy opowiadają się za jej rozbudową.

– Jeżeli ktoś jest na „nie” powinien powiedzieć dlaczego. My mamy odwagę, by przyjść i powiedzieć dlaczego jesteśmy „za”, co nam się podoba, a co nie i tego samego wymagamy od drugiej strony – mówiła jedna z matek.

Na ubiegłotygodniowe spotkanie do SP 2 przyszli radni: przewodniczący Andrzej Brychcy, Elżbieta Rączka, Józef Kowol, Piotr Burszczyk, Marian Filipowski, Czesław Grzesik, Michał Mikółka, Marian Mokrosz, Piotr Pękała i Gabriel Rduch.

Nieobecni byli radni: Krystyna Klocek, Jarosława Mańka, Damian Chrószcz, Tadeusz Kocjan i Piotr Zając.

- Jestem na tak – wystąpił radny Czesław Grzesik, przewodniczący komisji spraw społecznych rady gminy. – Ale fakt jest taki, że na razie były luźne dyskusje, głosowania w tej sprawie nie było, odbędzie się ono na następnej komisji. Ale było tak 50 na 50 proc. Ci niezdecydowani radni są tutaj i na pewno będą „za”, a ci którzy mimo zaproszenia nie przyszli, myślę, że będą przeciwko i nie mieli odwagi stanąć tu z państwem twarzą w twarz. Ale to jest raptem  trzech radnych. Nie będę się za nich wypowiadał, bo nieobecni głosu nie mają.

Głos zabrał też radny Marian Mokrosz. – Przyznaję, miałem pewne wątpliwości, przede wszystkim związane z tym, czy państwo będziecie chcieli posłać swoje dzieci do SP 2. Ale słysząc wasze głosy jestem „za”.

Jeden z uradowanych rodziców mówił:  - Cieszymy się, że udało nam się przekonać niezdecydowanych radnych. Mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się tu w sprawie np. budowy basenu – zakończył, wzbudzając salwę śmiechu.

Przyspieszają

Po zapoznaniu się ze zdaniem rodziców samorządowcy przyspieszają sprawę rozbudowy SP 2. Dziś, 11 lutego w urzędzie gminy odbędzie się posiedzenie komisji spraw społecznych i infrastruktury technicznej i rozwoju, a po nim nadzwyczajna sesja rady gminy, na której radni zdecydują o rozbudowie lub nie SP 2.

Jeżeli rada opowie się za rozbudową szkoły, odpowiednio pod to zmieniony zostanie budżet gminy. Jak mówi wójt Chrószcz, nie trzeba będzie nikomu zabierać pieniędzy, po jednym z przetargów gmina zyskała niecały milion oszczędności. Część środków będzie też pochodzić z opłaty eksploatacyjnej.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, po rozstrzygnięciu przetargu zwycięska firma z końcem maja br. mogłaby rozpocząć budowę fundamentów nowego segmentu. Prace remontowe w starej części odbywałyby się w czasie wakacji. Remont powinien zakończyć się do 1 września, zaś nowy segment może być gotowy z końcem października br.

(abs)

  • Numer: 6 (691)
  • Data wydania: 11.02.14