Poniedziałek, 3 czerwca 2024

imieniny: Klotyldy, Leszka, Tamary

RSS

Ostatnie pożegnanie zastępcy komendanta

02.08.2011 00:00 red

WODZISŁAW – Ostatnie pożegnanie śp. młodszego inspektora Mirosława Pietyry, zmarłego zastępcy komendanta wodzisławskiej policji.

Koledzy z pracy, bliscy, samorządowcy, politycy i dziesiątki mieszkańców pożegnali mł. insp. Mirosława Pietyrę, zastępcę komendanta wodzisławskiej policji. Funkcjonariusz zmarł 27 lipca we śnie.

Nie oszczędzał się w służbie drugiemu człowiekowi

– To był człowiek niezwykłej dobroci i życzliwości – mówił ks. proboszcz Janusz Badura, podczas mszy św. pogrzebowej, która 1sierpnia odprawiona została w kościele św. Herberta w Wodzisławiu. – Jako policjant często musiał uczestniczyć w różnych, ciemnych, ludzkich historiach. Robił to, bo miał świadomość, że życie w ciemności jest trudne, niewygodne i wierzył, że jego działania przyniosą odrobinę światła ludziom wodzisławskiej ziemi. Dziękujemy dziś Bogu za policjanta tak bardzo zaangażowanego w życie naszego powiatu, za człowieka, który nie umiał oszczędzać się w służbie dla drugich – mówił kapłan.

W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyli koledzy z wojewódzkiej i powiatowej oraz miejskich komend policji. W imieniu ich wszystkich śp. Mirosława Pietyrę pożegnał podinspektor Krzysztof Justyński, zastępca komendanta powiatowego policji w Wodzisławiu. – Byłeś dla nas przyjacielem, autorytetem, zawodowym drogowskazem – mówił. – Uczyłeś nas, że w życiu najważniejsza jest uczciwość i szacunek dla każdego istnienia. Będzie nam brakowało twojego niepowtarzalnego optymizmu, którym nas zarażałeś.

Komendant powiatowy policji – młodszy inspektor Dariusz Ostrowski – wspomina zmarłego jako bardzo dobrego policjanta, który wychował kilka pokoleń funkcjonariuszy. – Sumienny, obowiązkowy, otwarty na ludzi. Taki był Mirek. Zawsze chętnie pomagał innym. Będzie mi go brakowało, po prostu – jako człowieka.

Śp. Mirosław Pietyra został pochowany na cmentarzu komunalnym w Wodzisławiu. Zmarł 27 lipca w nocy we śnie. Miał 52 lata, zostawił żonę i trójkę dzieci. Całą policyjną służbę spędził w komendzie powiatowej policji w Wodzisławiu. Przyczyną śmierci była choroba.

(abs)

  • Numer: 31 (560)
  • Data wydania: 02.08.11