Mieszkańcy upominają się o napisy nad remizą

Prace pochłonęły prawie 1,2 mln zł, z czego 280 tys. zł gmina uzyskała z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Część tej kwoty to pożyczka, większość zaś bezzwrotna dotacja.

Mieszkańcy Gołkowic generalnie nie szczędzili słów pochwały, ale jedna rzecz ich martwi – brak jakiegokolwiek napisu świadczącego o tym, że w budynku swoją siedzibę ma również jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej. – Przed remontem napis informujący o tym, że znajduje się tutaj straż był. Teraz go nie ma. To zaniedbanie trzeba poprawić, bo wygląda to tak jakby remizę z budynku usunięto. Nasza straż zasługuje na to, by mieć dobrze oznakowaną siedzibę – pisze do nas mieszkaniec Gołkowic.

W Urzędzie Gminy w Godowie zapewniają, że brak napisu jest zamierzony, przy czym jest to sytuacja tymczasowa. – Napisy informujące o tym, że w tym budynku znajduje się straż, ale również ośrodek kultury i gminne centrum informacji pojawią się wkrótce. Czekamy jeszcze tylko na uruchomienie tej ostatniej instytucji w tym budynku, co nastąpi na początku lipca. Chcemy by wszystkie napisy były wykonane w jednakowy sposób  – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

(art)