Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Pałacyk myśliwski w prywatne ręce

15.08.2006 00:00
Jest szansa, że „pałacyk myśliwski” będzie odrestaurowany. Zabytek kupi bogaty hobbysta z Tychów.
Pałacyk będzie sprzedany za 202 tys. zł. Nowy właściciel zamierza go odrestaurować, dlatego zgodnie z obowiązującym prawem zapłaci połowę wyznaczonej ceny. Musi on jednak realizować koncepcję, którą zatwierdził Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach. Przewiduje ona prowadzenie tutaj działalności gastronomicznej i hotelarskiej przy zachowaniu charakteru architektonicznego obiektu. Umowę notarialną ze strony Skarbu Państwa (dotychczasowego właściciela budynku) podpisze wodzisławski starosta. Ma do tego dojść jeszcze w sierpniu po niezbędnych ustaleniach z konserwatorem zabytków. Wówczas poznamy szczegółowe plany nowego właściciela.
 
Do kasy starostwa trafi 20 % kwoty za jaką pałac będzie sprzedany. Przez kilka lat podejmowaliśmy wiele prób sprzedaży tego obiektu. Ogłaszaliśmy kolejne przetargi, jednak chętnych nie było. W końcu się udało – mówi wicestarosta Józef Żywina.
 
Sprzedaż pałacyku budzi uzasadnione nadzieje na odbudowę zabytku. Mam nadzieję, że zostanie on odbudowany. Cieszę się, że ma nowego właściciela. Oby nie podzielił on losów innych podobnych obiektów, które mimo zapewnień nadal stoją i niszczeją, jak chociażby pałac w Rzuchowie – mówi Paweł Porwoł, autor biuletynu pt. „Zespół pałacowo-parkowy w Gorzycach”.
 
Przyszłością pałacu od dawna zainteresowana jest radna powiatowa Edyta Cogiel, która w lutym ubiegłego roku domagała się szybkiej reakcji władz powiatu, by pałac uratować. Oczywiście pojawienie się nowego właściciela to szansa na odbudowę tego pięknego zabytku. Wierzę, że tak się stanie – mówi Edyta Cogiel.
 
Pałacyk zaprojektowano na rzucie podkowy jako budynek parterowy. W latach 70-tych dostawiono dodatkową kondygnację i zmieniono konstrukcję dachu, co spowodowało osiadanie budynku. Miał to być „dom zasłużonego górnika”. W latach 90-tych „pałacyk myśliwski” Przedsiębiorstwo Eksploatacji Węgla z siedzibą w Jastrzębiu Zdroju przekazało na rzecz Skarbu Państwa. W 1994 r. ówczesny Urząd Rejonowy postulował przekazanie budynku powstającej Fundacji Na Dobro Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach. Na to jednak nie zgodził się wojewoda. W czerwcu 1996 r. zabytek przejęła gmina Gorzyce na zasadach nieodpłatnego użytkowania. Nie udało się pozyskać funduszy na jego odbudowę i już w lutym następnego roku umowę rozwiązano. Przez kolejne dwa lata wspomniana fundacja zobowiązała się do opieki nad pałacykiem i przeprowadzenia drobnych remontów. We wrześniu 1999 r. nastąpiło wypowiedzenie umowy i pałacyk ponownie trafił w ręce Skarbu Państwa. Trzy lata później (8 stycznia 2002 r.) wojewoda zgodził się na jego sprzedaż.
 
„Pałacyk myśliwski” wybudowano w 1914 r. Był on własnością „magnata węglowego” Fritza von Friedländera-Fulda. To na ówczesne czasy jeden z największych obszarników na tym terenie. Nabył m.in. dobra ziemskie Gorzyc, Jedłownika i Wodzisławia o powierzchni ok. 1,5 tys. hektara. W 1906 r. Fritz von Friedländer-Fuld został podniesiony do stanu szlacheckiego. Zmarł w 1917 r. w swojej podberlińskiej posiadłości Lanke.
 
Rafał Jabłoński
  • Numer: 33 (342)
  • Data wydania: 15.08.06