Faworyt został faworytem

W I rundzie play-off wodzisławianie zmierzyli się na własnym parkiecie z drużyną Pogoni Prudnik i wygrali wynikiem 95:70 (25:12, 20:15, 26:23, 24:20). Na parkiecie w Prudniku rywale wodzisławian zdołali się odwdzięczyć wynikiem 89:80 (22:30, 28:17, 21:16, 18:17). Kluczowym okazał się być mecz w Wodzisławiu, z którego gospodarze wyszli obronną ręką wygrywając pewnie 120:89 (31:23, 31:17, 30:28, 28:21). Wspaniale spisał się Jakub Skrzypek zdobywając w całym meczu aż 36 punktów. Tylko raz trafił za 3 punkty.

W II rundzie play - off rywalem Odry okazał się być faworyt rozgrywek - drużyna MOSM Tychy, która wygrała w I rundzie z drużyną AZS/MOS Katowice 2:0.

Boje z Tychami

Pierwszy mecz II rundy odbył się 22 lutego. Wodzisławianie ponieśli niestety druzgocącą klęskę przegrywając na boisku w Tychach wynikiem 78:125 (20:32, 23:30, 16:27, 19:36). W drużynie Tych aż 43 punkty zdobył Olczak. W ubiegłą sobotę odbył się drugi mecz. Wodzisławianie już na początku spotkania zdobyli kilkupunktowe prowadzenie. Pierwszą kwartę wygrali 7-punktową przewagą, ale już druga kwarta wypadła remisowo. Po zmianie stron goście uzyskali znaczną przewagę. Bardzo szybko wyrównali, a przewaga wodzisławian po 3 kwarcie stopniała do zaledwie 2 punktów. Kluczowa okazała się ostatnia kwarta. Wodzisławianie zdołali zakończyć ją z jednopunktowym prowadzeniem wygrywając jednym punktem 88:87 (28:21, 21:21, 19:24, 20:21). Ostatni mecz odbył się już w niedzielę. Drużyna gospodarzy potwierdziła swoją dominującą pozycję w tych rozgrywkach. Rozgromili drużynę Odry wynikiem 117:71 (34:16, 33:24, 27:15, 23:16). Niestety nie mógł z nami pojechać nasz najlepszy zawodnik Jakub Skrzypek, który w tym dniu pracował. Jesteśmy drużyną amatorską i nic nie dało się zrobić - mówi trener Marek Malik. Drugim powodem porażki był po prostu słaby mecz w naszym wykonaniu - dodaje Malik. Punkty dla Odry zdobywali: Tomaszewski 19, Papis 8, Ochodek 7, Kamfoniak 5, Dąbrowski 2 oraz Kobacki 18, Marczyk 10, Harlak 2, Jasiński 0.

Marcin Macha