Piórem naczelnego: Jesteś chory - pamiętaj o parkomacie
Mariusz Weidner Redaktor naczelny Nowin Raciborskich.
Na Gamowskiej ruszył płatny parking, na co radzę zwrócić szczególną uwagę, bo nie chodzi o 3 zł, których żąda się za godzinę postoju ale tzw. opłaty dodatkowe za gapiostwo, kiedy zapomni się o bileciku parkingowym albo przekroczy czas parkowania. Kwoty idą w setki, uwzględniając spodziewane windykacje. Wtedy taki postój zaboli kierowcę w portfelu. Firma, która na 3 lata przejęła miejsca postojowe przy szpitalu rejonowym przybyła tu, by zarabiać i na nic zdadzą się tłumaczenia o chorobie, wieku, niedopatrzeniu itp. Szpital chce porządku na parkingu i nie pogardzi dodatkowym wpływem do budżetu - te cele osiągnie, choć na początku działalności parkingu spodziewam się pewnego zamieszania. Widziałem je w pierwszych dniach obowiązywania nowych zasad parkowania. Nie każdy rejestrował postój, ludzie podpytywali się nawzajem: czy to już działa? Nie chciało im się wierzyć, że pod szpitalem trzeba zapłacić za parking, skoro od zawsze był darmowy. Moim zdaniem szpital powinien zamieścić więcej informacji o wdrożeniu odpłatności za postój. Nie każdy wpadnie na parkomat, czy spojrzy na tabliczki, kiedy pędzi do lecznicy by ratować zdrowie i życie. Znajomy, który parkował i płacił, powiedział, że w ciągu dnia, tłok jak był na Gamowskiej tak pozostał, za to kiedy przyjechał tam wieczorem w odwiedziny, to wszędzie było pustawo, a opłatę i tak musiał wnieść. - Miało być dla porządku, a to przecież chodzi o pieniądze - rozłożył ręce i trudno mu nie przytaknąć.
Najnowsze komentarze