Poniedziałek, 18 listopada 2024

imieniny: Klaudyny, Romana, Filipiny

RSS

Fatalne wieści dla Rafako. JSW Koks wycofała się z mediacji ws. elektrociepłowni w Radlinie

17.09.2024 00:00 red

Podjęte przez JSW Koks działania mogą mieć dla Rafako nieodwracalne konsekwencje.

– Zarząd Rafako S.A. został w dniu dzisiejszym poinformowany, że JSW Koks S.A. jednostronnie zakończyła mediacje przed Prokuratorią Generalną, które miały na celu podpisanie planowanej od ponad roku ugody, związanej z realizacją budowy elektrociepłowni w Radlinie – czytamy w komunikacie rozesłanym do mediów 9 września.

Z Rafako płynie przekaz, że „mediacje zostały zerwane mimo wspólnych uzgodnień, co do wyboru niezależnego eksperta, który miał ocenić przyczyny zmiany terminu oddania inwestycji do użytku oraz zwiększenia wynagrodzenia dla wykonawcy”.

„Prace na budowie zmierzały do zakończenia”

– Jesteśmy zaskoczeni tak nagłym i agresywnym działaniem Spółki Skarbu Państwa wobec naszej firmy, tym bardziej że prace na budowie zmierzały do zakończenia inwestycji w najbliższym czasie i nie przewidywaliśmy żadnego scenariusza, w którym coś miałoby je zakłócić – powiedział rzecznik Grupy Rafako Jacek Balcer, dodając, że zarząd analizuje wpływ tego zdarzenia na sytuację płynnościową Rafako, która jest bardzo trudna, a podjęte przez JSW Koks S.A. działania, mogą mieć dla Rafako nieodwracalnie negatywne konsekwencje.

Konsekwencje finansowe dla Rafako

– Związane jest to z faktem, że jednocześnie z informacją o zakończeniu mediacji przed Sądem Polubownym Prokuratorii Generalnej, JSW Koks S.A. poinformowała, że potrąca Rafako kaucję pieniężną w wysokości ok. 20 mln zł oraz rozpoczyna procedurę skorzystania z gwarancji bankowej, w wysokości ok. 35 milionów złotych. Wszystkie podjęte przez JSW czynności są wykonywane po zakończeniu z wynikiem pozytywnym przygotowania (dmuchania) kotłów i kilka tygodni przed planowaną synchronizacją bloku z siecią energetyczną – informuje Rafako.

Co dalej z elektrociepłownią w Radlinie?

W opinii Rafako ta najważniejsza czynność nie odbędzie się w efekcie tych działań, zgodnie z planem. W Rafako uważają, że JSW Koks ryzykuje, że inwestycja utknie w miejscu z powodu braku prac rozruchowych i certyfikacyjnych, a w efekcie jej oddanie do użytku może opóźnić się co najmniej od kilkunastu miesięcy do nawet kilku lat.

(żet)

  • Numer: 38 (1689)
  • Data wydania: 17.09.24
Czytaj e-gazetę