Poniedziałek, 18 listopada 2024

imieniny: Klaudyny, Romana, Filipiny

RSS

Siedlaczek o definicji gwałtu. „Trudny temat, ale nie schodźmy z tej drogi”

17.09.2024 00:00 red

Senator Siedlaczek wziął udział w debacie nad zmianą kodeksu karnego w zakresie pojęcia gwałtu. Nazwał ją niesamowicie ważnej zmianą i jest przekonany, że zmiana tej ustawy ma charakter fundamentalny.

– Niewątpliwie przestępstwa gwałtu należą do jednych z najczęściej zgłaszanych wymiarowi sprawiedliwości i najbardziej drastycznych. Należą one do tych kategorii przemocy, które również często pozostają bezkarne – mówił w Senacie Henryk Siedlaczek.

– Obecnie obowiązujące w Polsce przepisy w tej kwestii działają, ale, co bardzo istotne, nie chronią one należycie ofiar zastraszanych. W trakcie prowadzonego śledztwa to na kobiecie ciąży obowiązek udowodnienia, że to nie ona sprowokowała gwałciciela. Taki tok przesłuchań dodatkowo obciąża ofiarę ciężarem udowodnienia jej niewinności – zauważył senator z Rud.

Uważa, że należałoby doprowadzić do takiej formy przesłuchań, aby ofiary nie czuły się dodatkowo obciążane procedurą pod kątem ciężaru udowodnienia niewinności, jaki na nich spoczywa.

Zgodnie z proponowaną nowelą nareszcie karze będzie podlegał ten, kto doprowadza inną osobę do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób mimo braku jej zgody. – Nareszcie – podkreślił Siedlaczek.

Senator stwierdził, że rozszerzenie karalności o osoby, które dokonują gwałtu z wykorzystaniem braku świadomości ofiary, która nie może kierować swoim postępowaniem, jest jak najbardziej zasadne. – Przychylam się do tej koncepcji. Moim zdaniem jest to zmiana bardzo korzystna, chroniąca osoby pokrzywdzone – dodał polityk Platformy Obywatelskiej.

– Stosowanie gróźb, zastraszanie, tudzież jakiekolwiek inne formy przemocy psychicznej wobec innych osób są same w sobie pogwałceniem ich wolności, które może doprowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych. Problem gwałtu wzbudzał i nadal wzbudza w społeczeństwie wiele emocji. Jestem pod wrażeniem i gratuluję autorom i wszystkim, którzy przyczynili się do napisania nowelizacji tej ustawy – mówił w Senacie Siedlaczek.

Przyznał, że podjęto trudny temat. – To dobra droga, nie schodźmy z tej drogi. Jestem przekonany, iż proponowana zmiana kodeksu karnego, która napawa mnie nadzieją, w praktyce wpłynie korzystnie zarówno na system ścigania, jak i na system kar za przestępstwo gwałtu oraz przełoży się na lepszą ochronę ofiar, a w przyszłości także na spadek liczby przestępstw na tle seksualnym – podsumował Henryk Siedlczek.

(oprac. m)

  • Numer: 38 (1689)
  • Data wydania: 17.09.24
Czytaj e-gazetę