Jezierzański z Królem w Lecie z Radiem o szansach olimpijskich raciborzan
Brązowy medalista ME, zapaśnik-wolniak oraz dyrektor OSiR, pasjonat siatkówki byli gośćmi plenerowego studia Lata z Radiem w Raciborzu. W parku Miasta Roth rozmawiali ze słynnym radiowcem Romanem Czejarkiem.
Co podpowiedzieć olimpijczykom? Bo oni będą mieli w Paryżu błysk, ledwie kilkadziesiąt sekund zaprezentowania się, a ten moment może zmienić ich całe życie – pytał prezenter radiowej Jedynki. – Sekundy dzielą ich od medalu, to bieg na 400 m, 40–50 sekund, czyli nie za wiele, taka najważniejesza minuta w życiu. Justyna 4 raz jedzie, a Patryk 2. Trzeba liczyć na spore doświadczenie Justyny i możliwości Patryka, który w Tokio nie biegł, ale tu może pobiegnie – mówił Sebastian Jezierzański. Czy zapaśnik ma jakieś metody na walkę ze stresem? – Trzeba wierzyć w wygraną, nie dopuszczać myśli, że można przegrać. Na macie jest inaczej niż w biegach, bo jest przeciwnik. Nie biegnie się przed siebie, bo naprzeciw jest rywal. – Czy na macie się kalkuluje, czy mówi się sobie: walcz, walcz, walcz? Jak Trump mówi – dopytywał Czejarek.
– To idealne słowa, żeby opisać cechy sportowca, bo on musi podchodzić do walki, do treningu. Do końca trzeba walczyć, z przeciwnościami, z kontuzjami, ze wszystkim – podsumował Sebastian Jezierzański.
W radiowym, plenerowym studiu znalazł się także dyrektor OSiR Paweł Król.
Redaktor z Jedynki zwrócił uwagę, że w Raciborzu jak rzadko gdzie rozwijają się zarówno lekkoatletyka, zapasy i pływanie. – To są 3 główne dyscypliny w naszym mieście. W ZSOMS rozwijają te talenty. Mamy w Raciborzu i inne dyscypliny, bo są: kajakarstwo z RTW, klub szachowy w ekstraklasie, koszykówka, siatkówka, tenis ziemny, a OSiR zaszczepia pasję do rekreacji – podkreślił Król.
Czejarek wspomniał, że piłka nożna na świecie przyćmiewa wszystko inne. – A wam się udaje w Raciborzu, że nie tylko piłkarze grają, jak wy to robicie? – To jest dorobek kilkudziesięciu lat. Bo Racibórz postawił na różne dyscypliny. My do klubów piłkarskich nie kupujemy za wielkie pieniądze, ale wychowujemy zawodników. Poza tym mamy mistrza olimpijskiego w zapasach Ryszarda Wolnego, jest inny olimpijczyk Hubert Kostka, a także Monika Brzostek – siatkarka plażowa z olimpiady w Rio. Wierzę, że Justyna i Patryk w Paryżu pobiegną po medal – podsumował Paweł Król.
(oprac. m)
Najnowsze komentarze