Siedlaczek: za długo zwlekamy z przepisami dla niepełnosprawnych
Na lipcowym posiedzeniu Senatu RP senator Henryk Siedlaczek z PO zabrał głos w sprawie nowelizacji ustawy o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Zaznaczył, że na te przepisy niepełnosprawni czekają już 7 lat.
Wiele się mówi, mniej pomaga
– Czy nie należałoby co najmniej skrócić okresu wydania nowych przepisów o dostosowaniu budynków i obiektów budowlanych tak, aby zapewnić dostępność dla osób ze szczególnymi potrzebami? – pytał senator z raciborskich Rud.
Według niego wiele mówi się w ostatnich latach o problemach osób niepełnosprawnych. – O konieczności wspomagania ich i ułatwiania im funkcjonowania w życiu, o konieczności i obowiązku stosowania rozwiązań, które pomogą im w sposób jak najmniej ograniczony korzystać z podstawowych usług społecznych. Szeroko znane są okoliczności, gdzie wymagane jest dostosowanie obiektów czy konkretnych pomieszczeń – szczególnie użyteczności publicznej – do osób ze szczególnymi potrzebami. Dlaczego w obliczu tak szeroko propagowanej zewsząd pomocy osobom niepełnosprawnym mamy wydłużać czas do wydania stosownej ustawy w tej sprawie o kolejne lata? – zastanawiał się senator.
Architekci mają problem
Przepisy dla osób ze szczególnymi potrzebami wyjaśniają m.in. to, jak rozumieć kontrastowe oznaczenie stopni schodów dla osób niewidomych czy liczbę mieszkań dla osób z niepełnosprawnością na podstawie prawa budowlanego. Jak zaznaczył Siedlaczek, biura architektoniczne mają z tym duży problem, bo zapis w prawie budowlanym jest bardzo ogólny i jest tam powiedziane tylko tyle, że takie mieszkania w budynkach mają być. Obecnie przepisy nie precyzują jednak, ile ich ma być w budynku ani jak mają wyglądać. – Zwłoka w przygotowaniu nowej ustawy jest niekorzystna zarówno dla osób ze szczególnymi potrzebami, jak i dla podmiotów publicznych. Mają one bowiem ustawowy obowiązek zapewniania dostępności dla osób ze szczególnymi potrzebami m.in. poprzez usuwanie barier, a także zapobieganie ich powstaniu. Muszą też spełniać wymagania w zakresie dostępności architektonicznej, niezależnie od tego, w jakim czasie budynek podmiotu publicznego był budowany, przebudowywany czy remontowany – przekazał polityk PO.
(red)
Najnowsze komentarze