Czego to prezydent nie rozda na rynku

Towarzyszyli mu szefowa biura prezydenckiego Joanna Stanisz-Cebula oraz jej podwładny Rafał Krzyżok. Ekipa z magistratu ulokowała się przy wejściu w ul. Długą. Z głową miasta można było przy okazji zamienić parę słów. Częstowali się mieszkańcy w różnym wieku, od najmłodszych po seniorów. Włodarz podchodził do lodowiska i tam kosztowali słodkości miłośnicy ślizgania. – Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy dziś dołączyli do mnie, a szczególne słowa uznania kieruję w stronę pań ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Raciborzu, które przygotowały wspaniałe faworki – podsumował akcję D. Polowy.

(red)