Piórem naczelnego: Murem za Rafako

Zbliżają się święta, dzieci cieszą się na prezenty, a tymczasem gospodarcza opoka Raciborza – firma Rafako przeżywa bodaj najtrudniejsze chwile w swojej bogatej historii. W poniedziałek ogłoszono, że 15 grudnia odbędzie się przy Łąkowej wiec poparcia dla Rafako. Będzie to spotkanie z udziałem przedstawicieli lokalnych władz, całej załogi i pewnie jeszcze wielu życzliwych tej spółce ludzi. Dla jej pracowników ten grudniowy, przedświąteczny czas nie kojarzy się z choinką i wigilijnym barszczem, tylko z pytaniem co będzie z ich miejscem zatrudnienia? Nierzadko poświęcili tej firmie całe swoje życie, nie tylko to zawodowe, często też prywatne. Są zżyci z Rafako, boli ich, że tak realny jest scenariusz upadłości zakładu. Ten gest solidarności zapowiadany na piątek ma wymiar symboliczny. Dla Miasta, bo Rafako to ważny podatnik. Dla rynku pracy – bo prawie tysiąc nowych bezrobotnych to problem nawet przy tak niskiej stopie bezrobocia jaką mamy obecnie. Dla społeczności ziemi raciborskiej, bo niemal każdy ma w swoim otoczeniu co najmniej znajomego, znajomą, która związana jest z tą największą firmą z Raciborza.