Piątek, 27 grudnia 2024

imieniny: Jana, Żanety, Fabioli

RSS

Stary szpital odzyska blask

11.07.2023 00:00 red

Sąd apelacyjny w Katowicach przejął ruinę w centrum Raciborza i urządzi tam ośrodek kuratorski. Sąd wygrał licytację komorniczą i za ponad 700 tys. zł przejął nieruchomość.

O nowym właścicielu starego szpitala poinformował na konferencji prasowej 10 lipca wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Przypomniał, że upływa 12 lat odkąd sprzedany obiekt, popada w znacznej części w ruinę. Został podzielony między paru właścicieli, ale główny gmach dawnego kompleksu leczniczego miał nabywcę, przeciw któremu toczy się wiele postępowań prokuratorskich. Czyniono zabiegi o zabezpieczenie rudery, szukano rozwiązań, ale efektów brakowało.

W poniedziałek 10 lipca w licytacji komorniczej stary szpital przy ul. Bema wrócił w ręce Skarbu Państwa.

Nabywcę – sąd apelacyjny w Katowicach – reprezentował na spotkaniu z prasą dyrektor sądu Leszek Kędzior. Przy Bema powstać ma w miejsce rudery modelowy ośrodek kuratorski.

Jak podał Woś, będzie to miejsce dla młodzieży z trudniejszych środowisk, stworzone, by młodzi ludzie wrócili na właściwą ścieżkę życiową. Teraz ośrodek kuratorski działa w poprawczaku na Płoni, ale w nowej lokalizacji będzie więcej miejsca. W perspektywie stary szpital przeobrazi się także w zaplecze sądu rodzinnego. – Ratujemy kolejny zabytek w Raciborzu, obiekt trudny i zdewastowany. Poprawimy estetykę tego miejsca i oddamy Raciborzowi należny mu budynek – mówił Woś na konferencji.

Dyrektor Kędzior zapewnił, że w sądzie apelacyjnym wiedzą jak zagospodarowuje się zabytki. – Wiemy jak je ratować – podkreślił.

Michał Fita, lider radnych Niezależnych, podkreślił stuletnią historię obiektu, symbol miasta, gdzie rodziły się dzieci – fundament Raciborza. Radna Anna Szukalska oznajmiła, że nadszedł długo oczekiwany dzień, dziękowała posłowi, że zawsze pamięta o swoim mieście, a nie jak inni przypomina sobie o Raciborzu dopiero przed wyborami. Andrzej Poznakowski ze stowarzyszenia „W służbie mieszkańcom” podkreślił, że nowy właściciel ruiny zadba o bezpieczeństwo w rejonie parku, bo rudera straszyła okolicę.

(ma.w)

  • Numer: 28 (1627)
  • Data wydania: 11.07.23
Czytaj e-gazetę