Piątek, 27 grudnia 2024

imieniny: Jana, Żanety, Fabioli

RSS

Leoś z Nędzy już po operacji. Jego wady serca zostały naprawione

23.05.2023 00:00 Ania

– Leoś zaliczył już swój pierwszy posiłek. Pił wodę i zjadł musik jabłkowy, był również na rękach u mamusi. Tam przecież czuje się najbezpieczniej – relacjonują jego rodzice.

Leon do Genewy dotarł w piątek 5 maja. Jego rodzice – Karolina i Ariel Cebulowie zapowiedzieli wówczas, że dwa dni później trafi do szpitala, by po badaniach przejść operację. Ta odbyła się 10 maja.

– Leoś jest już na intensywnej terapii, podłączony do miliona różnych kabelków i aparatur. Na razie jego stan jest krytyczny, ale to normalne po tak ciężkiej operacji. Pierwsze 3 doby są decydujące – poinformowali rodzice po przeprowadzonej operacji. Wyjaśnili, że chłopczyk miał otwartą klatkę piersiową i tymczasowy rozrusznik, aby w razie potrzeby szybko interweniować. – To będą trzy długie doby, lekarze mówią, że ma dobre rokowania, a my jesteśmy cały czas dobrej myśli – trzymali kciuki.

W piątek 12 maja mieszkańcy Nędzy oświadczyli: stan Leonka jest stabilny. Oddycha już samodzielnie, nie ma już drenów oraz cewnika. – Wady serca zostały naprawione, serce jest dwukomorowe, ale aktualnie rytm jest delikatnie wspomagany przez rozrusznik. Mamy ogromną nadzieję z lekarzami, że rytm się ustabilizuje i nie będzie trzeba myśleć o rozruszniku na stałe. Ale na to potrzeba jeszcze trochę czasu... – zakomunikowali. Dodali, że Leoś zaliczył już swój pierwszy posiłek: musik jabłkowy oraz napił się wody. Poprosili również o dalsze wsparcie modlitewne oraz przesłanie im dobrej energii.

Historia Leonka poruszyła wiele ludzkich serc, dzięki czemu potrzebne środki udało się zgromadzić. Zebrano ponad 900 tys. złotych na usunięcie wad serca, o których jego rodzice mówili, że są jak tykające bomby.

(mad)

  • Numer: 21 (1620)
  • Data wydania: 23.05.23
Czytaj e-gazetę