Poniedziałek, 6 maja 2024

imieniny: Judyty, Juranda, Benedykty

RSS

Geometria budzi respekt nawet u mistrzów. Matura z matematyki w ZSOMS

09.05.2023 00:00 red

W tej szkole maturę zdają medaliści Mistrzostw Polski, reprezentanci kraju. Do matematyki podchodzą z szacunkiem, uznając przedmiot za najtrudniejszy w maturalnym maratonie. Słów otuchy przed rozpoczęciem zdawania matury dodali młodzieży dyrektor Marcin Kunicki i jego zastępczyni Małgorzata Bonk.

Tuż po 8.00 rano maturzystów pod salą gimnastyczną było niewielu – usiadło tam pięcioro absolwentek i ten stan liczebny utrzymywał się jeszcze kilkanaście minut. Nawet w momecie wpuszczania na salę i wyczytywania nazwisk wiele osób jeszcze nie przyszło. Za to przed 9.00 utworzyła się kolejka i zdający egzamin zajmowali losowane miejsca przy stolikach z numerkami. Pytaliśmy o nastroje tych, co musieli zmierzyć się z królową nauk.

– Ten egzamin jest najtrudniejszy, ale uczyłam się 4 lata i coś zostało w głowie, uważam, że się przygotowałam. Nowa formuła matury może nieco zaskakiwać, ale trochę tych arkuszy przerobiłam i sądzę, że będzie dobrze – mówiła nam Katarzyna, czekając na wpuszczenie do sali egzaminacyjnej. Jej mocnymi stronami są funkcja kwadratowa i trygonometria. Chciałaby zdać na 60 – 70%.

W pierwszej ławce zasiadła Wiktoria, z nadziejami na dobry wynik egzaminu. – Szanse? 50 na 50 – uśmiechała się maturzystka. Chciała, żeby geometrii było jak najmniej. Szkoda jej, że musi pożegnać grono przyjaciół ze szkoły. – Utworzyliśmy taką grupkę znajomych i wiem, że za nimi najbardziej zatęsknię – przyznała. Absolwentka szkoły sportowej, że egzaminy z polskiego i angielskiego dowiodły, że obawy przed maturą były wyolbrzymione. – Do tej pory uważam, że było wszystko w porządku – podkreśliła.

Maciej Leszczyński uważał się za dobrze przygotowanego. – Byle nie zrobić głupich błędów, bo z tym jak w sporcie – mówił nam pływak z ZSOMS. – Pływam sprinty i wystarczy, że popełnię jeden błąd, a ten rzutuje na cały dystans – zauważył sportowiec. Lata nauki w szkole uważa za udane. – Choć początek był trudny, bo treningów przybyło, ale ogólnie wyszło pozytywnie – dodał nasz rozmówca. Chce nadal pływać wyczynowo, planuje wyjazd zagraniczny.

(ma.w)

  • Numer: 19 (1618)
  • Data wydania: 09.05.23
Czytaj e-gazetę