Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Aleksandra Jańska wydała trzeci tomik poezji. Opisuje w nim swój świat

14.12.2021 00:00 red

– To książka opisująca moje wspomnienia – tak Aleksandra Jańska mówi o swoim najnowszym tomiku. Premiera publikacji zgromadziła kilkanaście osób w Towarzystwie Miłośników Ziemi Raciborskiej.

„Mój świat” to trzeci tomik pani Aleksandry. Publikacja zawiera jej wspomnienia. Te głównie dotyczą Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej, z którym od lat jest związana, ale również z miejscami, gdzie była i uwielbia powracać. W swej twórczości nawiązuje również do rodziny. Pojawiają się także wiersze refleksyjne, traktujące o przemijaniu.

– Początkowo pisałam do szuflady – odpowiada autorka, kiedy pytamy, jak długo powstawał jej tomik. Chwilę później wylicza, że praca nad wszystkimi wierszami trwała około dwóch lat. – Poczułam ulgę – wyjawia, będąc zapytana, co czuła, kiedy wzięła do ręki tomik w wersji drukowanej. Łącznie powstało 100 egzemplarzy, choć nie można ich nigdzie kupić. Jak tłumaczy autorka, publikacja powstała dla Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej.

Aleksandra Jańska zdradza Nowinom, że myśli o kolejnym tomiku. Przypomina, że w pierwszym – „Zapisane myśli”, który ukazał się w 2008 roku, utrwaliła osoby, które dużo znaczyły i znaczą dla lokalnego środowiska oraz dla niej samej. Drugi – „Z łezką nostalgii”, który wydano w 2017 roku, traktuje o jej rodzinie. Zaś czwarty ma nawiązywać do jej rodzinnej miejscowości – Beskidu Sądeckiego oraz Raciborza, czyli miejscowości, którą określa „moja mała ojczyzna”.

(mad)

Aleksandra Jańska – urodzona w Beskidzie Sądeckim. Ukończyła Studium Nauczycielskie w Raciborzu, a dalszą edukację podejmowała w Krakowie. Wieloletnia dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu. Po przejściu na emeryturę aktywnie udziela się w Towarzystwie Miłośników Ziemi Raciborskiej, Uniwersytecie Trzeciego Wieku i Związku Emerytów i Rencistów w Raciborzu (koło Centrum). Jej pasja to koronkarstwo i poezja.

Aleksandra Jańska pytana o swój ulubiony wiersz w najnowszym tomiku wskazuje na „Łubowickie wspomnienia (majówka)” – To przepiękna miejscowość – stwierdza. Publikacja nawiązuje do spotkania członków Związku Nauczycielstwa Polskiego w Raciborzu, które odbyło się właśnie w gminie Rudnik. Poniżej publikujemy ten wiersz:

Z rozpalonego ognia iskra czerwona tryska

Dochodzi do nas zapach woń jakaś miła i bliska

Na patykach kiełbaski skwierczą, spływają tłuszczem

Wokół ciepłego ogniska nauczyciele się rozsiedli

I ze smakiem pieczone kiełbaski żwawo jedli.

Działacze Związku Nauczycielstwa Polskiego to naród zżyty, przyjazny i bliski.

Nie obeszło się więc bez śpiewu przy ognisku

Co żwawi i wytrwali tańce rozpoczynali

A poetki swoje wiersze recytowały.

Spoglądam na łubowicki pejzaż przyrody

I Zamek Josepha von Eichendorffa i myślę

Pozostawmy to piękno natury dla potomnych.

  • Numer: 50 (1545)
  • Data wydania: 14.12.21
Czytaj e-gazetę