Nasz plac zabaw to fajna sprawa. Przedszkole przy parku Roth ma największy plac zabaw w Raciborzu
Przedszkole nr 13 przy ul. Kochanowskiego, tzw. rafakowskie, z największą liczbą miejsc w Raciborzu, wzbogaciło się o zupełnie nowy plac zabaw. Otwarto go z pompą w środę 24 listopada. Prezydent Polowy przyszedł do najmłodszych z czekiem na 5 tys. zł.
Przez ostatnie tygodnie przedszkolaki z tej placówki bacznie obserwowały, jak powstaje ich nowy plac. Dlatego z radością przywitały gości z magistratu, którzy 24 listopada przyjechali oficjalnie otworzyć zakończoną inwestycję miejską.
– Nasz plac zabaw – fajna sprawa. Tu dopiero jest zabawa! Dziękujemy w imieniu przedszkolaków tych młodszych i starszaków – wspólnie powiedziały Dariuszowi Polowemu.
Zwracamy plac przedszkolu
Prezydentowi wręczono wykonane przez dzieci podziękowania. Takowe trafiły też do naczelnika wydziału edukacji Krzysztofa Żychskiego i pracownicy tego wydziału Moniki Rim.
Włodarz Raciborza, zanim przeciął wstęgę miał przy ul. Kochanowskiego krótką przemowę:
– Był taki moment, że nie było tu placu zabaw. Tak się podziało, bo nie wszyscy zadbali właściwie o teren przy przedszkolu. Gmina nie przypilnowała, żeby pozostał on jej własnością. Szczęśliwie, dzięki moim rozmowom z prezesem Rafako pozyskaliśmy ten teren i zwracamy go przedszkolu. Ma teraz ten piękny plac zabaw i dodatkowo na dotychczasowym placu zabaw ma też nowe urządzenia zakupione za pieniądze z projektu unijnego, projektu, którego motorem był pan naczelnik Żychski – powiedział Dariusz Polowy.
Przekazał na ręce wicedyrektor przedszkola Marzeny Gajdeczki czek na kwotę 5 tys. zł, wyjaśniając, że to pieniądze na: doposażenie placówki w zabawki, pomoce dydaktyczne i na to, co będzie potrzebne.
– Plac zabaw uważam za otwarty, wszystkie te sprzęty są dla was – stwierdził D. Polowy po tym jak z panią wicedyrektor i reprezentantką przedszkolaków dokonał oficjalnego przecięcia wstęgi.
Od wakacji czekali na finalizację
Szef miejskiej edukacji Krzysztof Żychski podał nam, że Miasto wydało na plac 345 tys. zł. Powstała tu strefa zabawy, minisiłownia i teren zielony (trawa wzejdzie wiosną). – Od sierpnia czekaliśmy na tę realizację, a w ogóle to od kilku lat czekano w przedszkolu na ten plac. Problemem były sprawy własnościowe, wymagały uregulowania – mówił naczelnik.
Żychski zaznaczył, że to największa inwestycja oświatowa w tym roku jeśli chodzi o place przedszkolne. Pozostałe doposażenia były realizowane z projektu unijnego. – Największy zakres zrealizowaliśmy właśnie tutaj. Wszystkie placówki coś w tym roku pozyskały, ale w Przedszkolu nr 13 wykonaliśmy dwa place – wyjaśnił urzędnik z Batorego.
Nowościami na placu „Trzynastki” są minisiłownia i mały labirynt z zagadkami.
Czy są plany kolejnych inwestycji w przedszkola miejskie? – Nie poprzestajemy na tym co do tej pory, ale zostawmy niespodzianki na przyszły rok – uśmiechnął się Krzysztof Żychski.
Moment wyjątkowy
Wicedyrektor placówki Marzena Gajdeczka powiedziała, że oddanie placu do użytku to chwila dla przedszkola niezwykła. – Czekaliśmy dość sporo i to moment wyjątkowy. Plac jest bogato wyposażony. Są sprzęty, których inne przedszkola jeszcze nie posiadają. Każde dziecko coś tu znajdzie dla siebie. Myślę, że ten plac uatrakcyjni czas naszym dzieciom – stwierdziła Gajdeczka.
Wcześniej dzieci chodziły bawić się do pobliskiego parku im. Miasta Roth. Korzystano też z mniejszego placu przy budynku przedszkolnym.
Niefrasobliwość poprzedników
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy przyznał, że w rozmowach kuluarowych padło, że „za naszego dzieciństwa tak pięknych placów zabaw nie było”.
– Cieszy to, że udało się doprowadzić ten teren do potrzeb przedszkola. Przez niefrasobliwość moich poprzedników utracono ten teren, nad czym niektórzy wylewali krokodyle łzy pytając dlaczego tu nie ma placu zabaw. Nie było go, bo Miasto nie zadbało o to, aby ten teren pozyskać, a wcześniej tu przecież był plac zabaw – mówił Nowinom D. Polowy.
Włodarz wskazał na osobiste, dobre relacje z prezesem Rafako Radosławem Domagalskim-Łabędzkim. – One pomogły i pozyskaliśmy ten teren. Uważam, że to są dobrze zainwestowane pieniądze z budżetu Miasta. Ku uciesze dzieci i rodziców, bo jak dzieci się tu dobrze będą bawiły to odrobina ich szczęścia przejdzie na rodziców – dodał Polowy.
Prezydent wskazał też, że niezależnie od inwestycji w duży plac, jeszcze jeden teren przy przedszkolu został zagospodarowany. Urządzenia do zabawy pojawiły się tam za pieniądze z projektu unijnego.
A co z Bielską?
Zauważyliśmy, że nowy obiekt ma wysoki standard. – Tam, gdzie tylko możemy, staramy się podnosić standard wyposażenia naszych placówek. W tej kadencji sporo wydajemy na place zabaw i wszędzie przy placówkach pojawiają się nowe elementy zabawowe. Zarówno na zewnątrz jak i w wyposażeniu przedszkoli – oznajmił Dariusz Polowy.
Zapytaliśmy przy okazji o plac zabaw przy przedszkolu przy ul. Bielskiej. Obok tej placówki powstaje nowy żłobek, dzieci czekają tam na nowy plac zabaw.
– Czekamy na koniec budowy żłobka i będzie to tam zrobione. Pamiętam chodzenie po krzakach z radnymi i pytania, czy to się w ogóle uda. Zapraszam wszystkich, żeby pójść i spojrzeć jak wygląda to dziś. Ta część wydawała się tak mała, a pięknie funkcjonuje. Wystarczy dziś zapytać o opinie rodziców, kadrę i dzieci. Zupełnie inaczej to wygląda niż wtedy. Nasza propozycja spełnia oczekiwane funkcje, a nawet przerasta oczekiwania – podsumował prezydent Dariusz Polowy.
(ma.w)
Najnowsze komentarze