Małe piwo, a skutki nieobliczalne…

Jak życzliwie poinformował mnie mój czytelnik, pan radny powiatowy Tomasz Kusy złożył na siebie szereg publicznych donosów na fejsbuku, które mogą mieć wprost nieobliczalne skutki dla Raciborza, naszego powiatu, Polski, a nawet Europy. Poinformował on m. in. że:

1) kupuje piwo,

2) robi zakupy w niemieckim sklepie „Kaufland”,

3) prawdopodobnie wygląda na tyle młodo, że pracownica sklepu zażądała od niego dowodu osobistego przy sprzedaży alkoholu (choć ostatecznie chyba nie doszło do jego prezentacji),

4) ściągnął w sklepie maseczkę (żeby udowodnić, że jednak jest godzien walnąć kufelek),

5) od 20 lat nikt go nie zapytał, czy ma dowód osobisty (albo nie poprosił o jego pokazanie – ta wypowiedź nie jest jednoznaczna).

W świetle powyższego, w trosce o losy Raciborza, Polski i Europy, mam następujące pytania:

Ad. 1) Co na to „kupowanie piwa” klubowy kolega pana radnego Ryszard Frączek, który grzmiał na ostatniej sesji, na lanie piwa podczas jarmarku bożonarodzeniowego? (który ma się odbyć na zamku).

No chyba, że pan radny Kusy kupuje to piwo, żeby go nie konsumować, tylko wylać w proteście przeciwko szerzeniu się w naszym piastowskim grodzie „wschodniego świętowania” (cytat z radnego Frączka).

Ad. 2) Radny z PiS kupuje w niemieckim sklepie? Naprawdę? To ledwo wstaliśmy z kolan, po prawie dekadzie szykan i zniewolenia, jakie spotykały nas ze strony Unii sterowanej przez Angelę, a pan radny beztrosko chodzi do Niemców po piwo? Bez komentarza…

Ad. 3) Czy to nie pycha, tak się obnosić z cielesną atrakcyjnością w tym szczególnym czasie? To my tu walczymy, żeby ściągnąć prawdziwego generała do złożenia wieńca przed pomnikiem biskupa Gawliny, żeby otumaniony naród nie rozchodził się jak owce na pastwisku podczas śpiewania patriotycznych pieśni, a pan radny w tym czasie przechwala się, że nie ma zmarszczek i siwizny?

Ad. 4) Czy w ogóle wolno w sklepie ściągać maseczkę? (skoro nie zaszła konieczność porównania zdjęcia z dowodu z „oryginałem”). Czy nie apelują w TVPiS, żeby nosić maseczki, skoro naród rogaty i nie chce się szczepić? A gdyby tam akurat staruszka przechodziła do domu starców i wy byście tę staruszkę czymś zarazili?

Ad. 5) To jak pan radny przez te 20 lat głosował nie okazując komisji wyborczej dowodu osobistego? Czy w takim razie te wybory są w ogóle ważne? Przecież przez te pana fejsbukowe „kaming ałty” to jeszcze jakieś TSUE nam orzeknie, że jesteśmy od 20 lat państwem nielegalnym i nakaże płacić za każdy dzień nielegalności milion euro. I cały ten Polski Ład, przez pana, szlag trafi, kasy na słodownię nie dostaniemy, a nawet jarmarku na zamku nie będzie. Po prostu nie będzie niczego! I co, ucieszy się pan, że dopiął swego?

bozydar.nosacz@outlook.com