Radni posprzeczali się o fundusz sołecki. Punktem zapalnym był zegar
Gorącą dyskusję na wspólnym posiedzeniu komisji wywołał podział środków na zadania do zrealizowania w 2021 roku we wsi Rudnik. Nie wszystkim spodobały się pomysły, które chce zrealizować to sołectwo. Wydatkowania środków bronili radni z tej części gminy.
W większości gmin powiatu raciborskiego funkcjonują budżety sołeckie. O rozdysponowaniu środków decydują mieszkańcy na zebraniach z sołtysem oraz radą sołecką na czele. Nie inaczej było we wsi Rudnik. Tam do rozdysponowania były 43 283,48 zł (łącznie budżet na przyszły rok dla wszystkich sołectw tej gminy wynosi 357 222,36 zł). Nie wszystkim radnym jednak spodobały się inwestycje, na jakie zdecydowała się ta wioska w 2021 roku.
Zegar, który ma powstać...
Tematem do dyskusji stał się zegar, który sołectwo Rudnik chce zakupić i zamontować na skwerku przy skrzyżowaniu. Koszt to 17 tys. złotych. Na zadanie zwrócił uwagę Artur Osak, który przewodniczył wspólnemu posiedzeniu komisji. – Pozostałe fundusze sołeckie są na drogi i inwestycje na terenie poszczególnych sołectw. Natomiast tutaj mówimy o jakimś zegarze – dziwił się przewodniczący komisji związków i porozumień komunalnych, mienia komunalnego i działalności gospodarczej, rolnictwa i ochrony środowisk. – Zachęcamy sołectwa do inwestowania, przekładania swoich funduszy na inwestycje, które są dla gminy ważne. Natomiast tutaj mówimy o pewnej rzeczy, która będzie tylko służyła dla jednego sołectwa – dodał.
Wójt Piotr Rybka, zabierając głos, wskazał, że na prawie każde z zebrań wiejskich, kiedy był ustalany fundusz sołecki, był zaproszony, bądź wcześniej z szefami poszczególnych wsi omawiał strategię, w którą stronę należy pójść. – Niestety, jeśli chodzi o Rudnik, to takie rozmowy się nie odbyły. Nawet nie wiedziałem, kiedy to zebranie się odbędzie. Dopiero godzinę, czy dwie wcześniej przed dowiedziałem się, że coś takiego ma miejsce – powiedział wójt. Dodał, że zawsze podkreśla potrzebę wydatkowania tych środków w kierunku inwestycji. – Zawsze mówiłem o tym, żeby robić coś, co będzie stanowiło, chociażby jakiś wkład własny do inwestycji – kontynuował. Wskazywał, że było to dla niego zaskoczeniem, że w budżecie sołectwa Rudnik jest „sporo drobnicy*”, choć wiadomo, że są potrzeby wykonania m.in. dojazdu do OSP Rudnik, wyremontowania ul. Wiejskiej oraz ul. Słonecznej. – Też mi było trochę przykro, że tak zostało zdecydowane, a nie inaczej – podkreślał wójt Rybka.
W ocenie przewodniczącego Osaka decyzje, podjęte w sołectwie Rudnik, mogą rodzić problem w przyszłości. Obawia się, że pozostałe sołectwa w kolejnych latach będą podejmowały podobne decyzje.
... i „blaszak”, którego nie ma
– Zegar nie daje spokoju – stwierdził przewodniczący rady Ireneusz Jaśkowski, po tym jak radny Osaka ponownie chwilę później nawiązał do tego wydatku. – To 17 tys. złotych na coś, co można było wydatkować na inne zadania. Wszystkie inne sołectwa tak robią, a tutaj nagle jedno sołectwo się wyłamuje – wyjaśniał radny Osak.
Do dyskusji dołączyła również radna, a zarazem sołtys Lasaków Helga Sekuła, pytając o kolejną inwestycję zapisaną w budżecie sołectwa, czyli postawienie blaszanego garażu (łącznie na ten cel i utrzymanie placu zabaw zaplanowano 6500 zł). Chciała wiedzieć, gdzie on ma powstać. Zachęcani przez Artura Osaka radni z Rudnika nie dołączyli do dyskusji. – A to nie jest tam przy OSP, co oni tam mają – zastanawiał się przewodniczący Jaśkowski. – Ale oni mają garaż, że tam można samochodów wstawić chyba z pięć – odparł radny Osak. – I takie, które są niefunkcyjne – dorzucił I. Jaśkowski.
Na te słowa obruszył się radny Stefan Absalon, stwierdzając, że radni używają sobie na tym sołectwie. – Drzwi były otwarte, można było przyjść na zebranie wiejskie – odparł. Z kolei radny Michał Kowacz zachowanie radnego Osaka nazwał „zwykłym czepialstwem”. – Nie wypada tak w tej chwili mówić i ja też mógłbym zwrócić uwagę na wiele innych rzeczy, a nie chcę tego robić. A jeśli chodzi o ten blaszak, którego się tak czepiacie i wyśmiewacie, to akurat jest to garaż blaszany przy LZS-ie – wyjaśniał radny Stefan Absalon. Radny oświadczył również, że słowa, które padają na komisji, jest przykro słuchać.
W ocenie radnej Sekuły środki wydatkowane przez sołectwo Rudnik są niesprawiedliwe. – Tylko, co pamiętam, to zawsze byli mieszkańcy Rudnika, a nie przekazujecie nawet złotówki na żaden chodnik, drogę, tylko na zegar, albo jakiś blaszak. Żebyście, chociaż pokazali, że chcecie tych dróg i na te drogi też przeznaczacie jakąś kwotę pieniędzy – powiedziała radna. – To jest nieprawda – odparł radny Absalon. Radny Michał Kowacz stwierdził z kolei, że poprzedni fundusz sołecki „został zabrany na przedszkole”. – To nie jest nasze przedszkole, ale inne dzieci z innych sołectw też uczęszczają – mówił. Stefan Absalon wspomniał z kolei o wydatkowaniu środków na chodnik przy ulicy Szkolnej.
Co z ulicą Wiejską?
Była też mowa o ulicy Wiejskiej w Rudniku, która jest remontowana od kilku lat i nadal w całości nie jest skończona. Mówiło się o dokończeniu modernizacji w tym roku, co jednak się nie ziściło. W ocenie radnej Sekuły, gdyby pojawiły się środki z funduszu, to pewnie sprawa byłaby załatwiona. Wójt Rybka, odnosząc się to tego zadania, przypomniał, że samorząd ma środki zabezpieczone na tę inwestycję. Wykonanie jest uzależnione od mocy przerobowej Zakładu Wodociągów i Usług Komunalnych. – Zakład komunalny nie jest w stanie wykonać tej drogi w tym roku. Mają też inne prace do wykonania – wyjaśniał wójt. Dopowiedział, że w tym roku jednak zostanie zakupiony materiał na remont, a w przyszłym roku ruszy realizacja. – Ja to uzasadnienie przyjmuję, ale nie przekonuje mnie złośliwe uzasadnienie i insynuacja pani Helgi – stwierdził radny Absalon.
Później nastąpiła jeszcze wymiana kilku zdań pomiędzy radnymi. Dyskusję zakończył Artur Osak. Radny Kowacz stwierdził, że słowa wypowiadane przez przewodniczącego komisji były prowokujące do tej wymiany zdań, a teraz ją kończy.
Dawid Machecki
*Oprócz środków na zegar i jego montaż, fundusz zaplanowano przeznaczyć na: postawienie garażu blaszanego, utrzymanie placu zabaw (6500 zł). Zakup kosza do koszykówki i montaż na terenie szkoły, zakup ławek, stołów oraz wieszaków do UKS Rudnik (5400 zł). A także na oświetlenie placu zabaw, zakup ławek, koszy oraz drzewek ozdobnych (14 383,48 zł). To, na co środki przeznaczyły pozostałe sołectwa, można przeczytać w naszym portalu, pod adresem www.nowiny.pl/172340.
Najnowsze komentarze